Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród dla Agusi

Ogród dla Agusi

akanta 22:13, 05 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Ja już nie chodzę,biegam.I tylko się przebieram ,zmieniam buty ,torby.Bo w różne strony pędzę i różne sprawy ,więc i potrzeba taka.A papierków wkoło naukładane i na koniec roku wszystko przysyłają jakby świat miał się skończyć,w przepowiednię uwierzyli,czy co?A do urzędów to ja brrrr.i w mieście się duszę od spalin.Wracam zatruta.I pędzę się dotlenić i poszaleć z pieskami na działeczce i potem pędzę do domu i kołowrotek się kręci !
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
akanta 22:16, 05 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
zaczarowanaa napisał(a)
wpadlam na chwile i co widze ktos tu wspomnial o nadczynnosci tarczycy , ehh mam to samo)
zaluje tylko ze omija mnie jeden ze skutkow ubocznych , - ni cholerki nie chudne))


Aguś to oddaj mi trochę bo ja od młodości oscyluję 54 kg pochłaniając bez ograniczeń.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
dajana 22:16, 05 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
akanta napisał(a)
I Dajanka chyba poleciała do Bogdzi to i ja za nią lecę.Ciekawe czy się w końcu spotkamy.Dajanko przyznasz, że na tym innym forum z komunikacją szło sprawniej.Dużo szybciej docierały wpisy prawie na bieżąco a tu z dużym poślizgiem w czasie.


Owszem bo tam od razu było je widać Tutaj muszę wchodzić na powiadomienia bo nie wchodzą .Może robię coś żle,nie wiem Cały czas jestem u ciebie nigdzie nie wędruję
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
akanta 22:21, 05 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
grembosia napisał(a)
To jednak "wielkoróż"! Masz coś pod nimi podsadzone?


Dosadziłam ją do różanki gdzie rosną lilie św.Antoniego,rozwary,szałwia,niskie tawułki,perowskie i okręgiem kostrzewa sina.Widać ją na takiej kompozycji na tle perukowca purpurowego,ale nie pamiętam strony.Nawet jeśli nie przemarznie wiosną ją przytnę o 2/3 aby sie rozkrzewiła i może tak nie wystrzeli.Też bym wolała niższą.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
dajana 22:21, 05 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
akanta napisał(a)

wpadlam na chwile i co widze ktos tu wspomnial o nadczynnosci tarczycy , ehh mam to samo)
zaluje tylko ze omija mnie jeden ze skutkow ubocznych , - ni cholerki nie chudne))


Aguś to oddaj mi trochę bo ja od młodości oscyluję 54 kg pochłaniając bez ograniczeń.


No to ja jestem już bliska twojej wagi 58 kg ale nie podoba mi się to co widzę Miałam przytyć a chudnę Niestety długotrwały stres modeluje mi sylwetkę Nie chcę być wieszakiem a tak teraz wyglądam Jeszcze tak ze dwa miesiące i wyschnę zupełnie Okropność !!
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
akanta 22:22, 05 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
dajana napisał(a)

I Dajanka chyba poleciała do Bogdzi to i ja za nią lecę.Ciekawe czy się w końcu spotkamy.Dajanko przyznasz, że na tym innym forum z komunikacją szło sprawniej.Dużo szybciej docierały wpisy prawie na bieżąco a tu z dużym poślizgiem w czasie.


Owszem bo tam od razu było je widać Tutaj muszę wchodzić na powiadomienia bo nie wchodzą .Może robię coś żle,nie wiem Cały czas jestem u ciebie nigdzie nie wędruję


No widzisz,to się zgadza bo ja też muszę wracać do powiadomień .
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
akanta 22:29, 05 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
dajana napisał(a)


wpadlam na chwile i co widze ktos tu wspomnial o nadczynnosci tarczycy , ehh mam to samo)
zaluje tylko ze omija mnie jeden ze skutkow ubocznych , - ni cholerki nie chudne))


Aguś to oddaj mi trochę bo ja od młodości oscyluję 54 kg pochłaniając bez ograniczeń.


No to ja jestem już bliska twojej wagi 58 kg ale nie podoba mi się to co widzę Miałam przytyć a chudnę Niestety długotrwały stres modeluje mi sylwetkę Nie chcę być wieszakiem a tak teraz wyglądam Jeszcze tak ze dwa miesiące i wyschnę zupełnie Okropność !!


Dajanko w stresie też uaktywnia się tarczyca bo w końcu to ona uruchamia wyrzut adrenaliny,może tak jest i u ciebie.Kiedy rodzice chorowali ,nocami czuwałam itd,wiesz to zeszłam do wagi 46 kg ,aż policzki mi się zapadły, no weim jak to jest.Ale piłam non stop Vicard bo miałam sensacje z przemęczenia i to mi ochroniło serce.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
dajana 22:32, 05 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
akanta napisał(a)
Ja już nie chodzę,biegam.I tylko się przebieram ,zmieniam buty ,torby.Bo w różne strony pędzę i różne sprawy ,więc i potrzeba taka.A papierków wkoło naukładane i na koniec roku wszystko przysyłają jakby świat miał się skończyć,w przepowiednię uwierzyli,czy co?A do urzędów to ja brrrr.i w mieście się duszę od spalin.Wracam zatruta.I pędzę się dotlenić i poszaleć z pieskami na działeczce i potem pędzę do domu i kołowrotek się kręci !


Podsumuję to żartobliwe ,,życie na wariackich papierach .Urzędów też nie znoszę ,, biegałam zmieniając adres tu i ówdzie .Do dzisiaj bawię się w korespondencję z firmą od stacjonarnego telefony wraz z internetem Wciąż mi przysyłają rachunki a ja od maja złożyłam rezygnację bo nie zapewniono mi przeniesienia ani numeru ani internetu pod nowy adres Rachunki przychodzą na adres gdzie już nie mieszkam Dzwonię piszę i nic Kto by wytrzymał taki stan rzeczy Odporni na wszystko a ja już mam tego dosć .Urzędnicy potrafią uprzykrzyć życie oj potrafią.
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
akanta 22:32, 05 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
dajana napisał(a)

Aniu, zrobiłam sobie przechadzkę po Twoim cudownym ogrodzie o każdej porze roku. To były bardzo miłe chwile.

Mam jedno pytanie, jak wysokie u Ciebie rosną Chopiny, bo to chyba najpiękniejsze róże (wg mnie).
Mam ich kilka u siebie, posadziłam w tym sezonie ( z przejściami), czytałam, że rosną na różną wysokość.


Zanim Ania wróci stoję tu na straży ! pilnuję ogrodu . Grembosiu Chopiny to najładniejsze naszych producentów róże ,,bez wątpienia jest nią biała Jest jeszcze równie piękna różowa ale nie pamiętam czy też jest pana Żyły .Ja jeszczejej nie posadziłam,wiosną wzbogaci mój ogród

Aniu gosci czekają gdzieś ty?


Jestem,jestem pisałam ,jednak to wada tego F ,że tak wolno działa .Trzeba czekać na skutek jak po posadzeniu w ogrodzie?
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
akanta 22:36, 05 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
dajana napisał(a)

Ja już nie chodzę,biegam.I tylko się przebieram ,zmieniam buty ,torby.Bo w różne strony pędzę i różne sprawy ,więc i potrzeba taka.A papierków wkoło naukładane i na koniec roku wszystko przysyłają jakby świat miał się skończyć,w przepowiednię uwierzyli,czy co?A do urzędów to ja brrrr.i w mieście się duszę od spalin.Wracam zatruta.I pędzę się dotlenić i poszaleć z pieskami na działeczce i potem pędzę do domu i kołowrotek się kręci !


Podsumuję to żartobliwe ,,życie na wariackich papierach .Urzędów też nie znoszę ,, biegałam zmieniając adres tu i ówdzie .Do dzisiaj bawię się w korespondencję z firmą od stacjonarnego telefony wraz z internetem Wciąż mi przysyłają rachunki a ja od maja złożyłam rezygnację bo nie zapewniono mi przeniesienia ani numeru ani internetu pod nowy adres Rachunki przychodzą na adres gdzie już nie mieszkam Dzwonię piszę i nic Kto by wytrzymał taki stan rzeczy Odporni na wszystko a ja już mam tego dosć .Urzędnicy potrafią uprzykrzyć życie oj potrafią.


Ja po nabyciu domu przepisałam licznik na siebie a oni dalej przysyłaja rachunki na zmarłego stuletniego by dziś ojca ,ciekawe ile mu jeszcze życia dołożą i czy wpadną aby to sprawdzić mimo wielu monitow.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies