Jolu piekna kompozycja ,uwielbiam ten kolor bratkow powiedz kiedy ja bede miala takie piekne pierwiosnki? u mnie tylko takie pojedyncze musze poczekac pare lat
Mam nadzieję że ranników będzie nieco więcej. Ale takich łanów jak twoje nie mam. To chyba ich 3. sezon w tym miejscu. Może się postarają. Bo nawozem już troskliwie podsypałam.
Szkoda tej werbeny. Próbowałabym ratować jeśli to dopiero początek infekcji. Można spróbować Bioczosem BR (na bazie wyciągu z czosnku) czy Bioseptem 33 SL (z wyciągiem z grejpfruta). Środki chemiczne: Baycor 300 EC, Score 250 EC, Nimrod 250 EC, Topsin M 500 EC.
Basiu dziękuję za rady. Jutro rozejrzę się za którymś z podanych przez ciebie środków. Za mokro nie mają, ale za ciepło pewnie tak (ok. 20 st. - najzimniejsze miejsce w domu).
Jolu, spróbuj przyciąć tę werbenę do samej ziemi i przenieś w jakieś chłodniejsze miejsce i zobacz czy to co odrasta jest dalej zamączniakowane.
Bratki w kompozycji śliczne, jak ja lubię taki kolor.