Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Znowu na wsi

Joku 18:00, 29 mar 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13015
Dziękuję za słoneczną przesyłkę. Świeciło słońce wczoraj , dzisiaj pada deszcz. Ale też jest potrzebny. Rozkwitające magnolie obejrzałam, pierwszy kwiatek poziomki również. My daleko z tyłu . Moje poziomki jeszcze mają zaschnięte listki, chociaż gdyby zajrzeć głębiej to jakiś nieśmiały pączek by dało się wypatrzeć .
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Flower1 20:07, 29 mar 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
Jolu chciałam sie zapytac odnosnie groszku pachnacego ,kiedy planujesz wsadzic do gruntu ?moj powoli wschodzi, czytałam ze masz poziomki u nas pierwszy raz przezimowały ,wygladaja mocno srednio powiedz jak z nimi teraz postempowac?te zaschniete listki sie usuwa ?
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
Joku 21:37, 29 mar 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13015
Też się zastanawiam co z tym groszkiem zrobić. Na razie wystawiłam w szklarence na taras. Docelowym miejscem ma być donica na tarasie Więc chyba posadzę go do donicy i w razie zimna będę chować do domu. Sprawa może się skomplikować jak już uczepi się podpory, bo dość szybko rośnie. Może wystarczy okrycie folią bąbelkową? Eksperyment po prostu robię.
Może ktoś bardziej doświadczony w sprawie groszku się wypowie?

Poziomkom się dokładnie z bliska nie przyglądałam, ale oberwałabym te suche liście. Tak samo wyglądają u mnie truskawki. Też im obetnę zaschnięte liście.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Flower1 17:47, 31 mar 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
Joku napisał(a)
Też się zastanawiam co z tym groszkiem zrobić. Na razie wystawiłam w szklarence na taras. Docelowym miejscem ma być donica na tarasie Więc chyba posadzę go do donicy i w razie zimna będę chować do domu. Sprawa może się skomplikować jak już uczepi się podpory, bo dość szybko rośnie. Może wystarczy okrycie folią bąbelkową? Eksperyment po prostu robię.
Może ktoś bardziej doświadczony w sprawie groszku się wypowie?

Poziomkom się dokładnie z bliska nie przyglądałam, ale oberwałabym te suche liście. Tak samo wyglądają u mnie truskawki. Też im obetnę zaschnięte liście.

ok.Moj groszek tez wschodzi ,nie moge sie doczekac pachnacych kwiatkow.No własnie ja tez nie wiem kiedy go wystawie ,najpierw moze do garazu.
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
Joku 19:16, 31 mar 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13015
Z tego co wiem jest dość odporny. Będziemy eksperymentować i zobaczymy co wyjdzie A przede wszystkim czy przeżyje.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 19:54, 31 mar 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13015
Magda, poczytaj tutaj

http://www.naogrodowej.pl/artykul,Wysiewamy_nasiona_groszkow_pachnacych

____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Flower1 08:20, 02 kwi 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
Jolu cos nie moge otworzyc
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
Joku 16:40, 02 kwi 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13015
To jest na stronie Kasi Bellingham, wystarczy wpisać jej imię i nazwisko. Przepraszam,ale nie umiem inaczej.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Flower1 19:54, 02 kwi 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
Joku napisał(a)
To jest na stronie Kasi Bellingham, wystarczy wpisać jej imię i nazwisko. Przepraszam,ale nie umiem inaczej.

Ok.Dzieki!
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
Joku 12:22, 04 kwi 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13015
Ostatni porywisty wiatr rozwiązał za mnie problemy z uprawą groszku przewracając stojącą na tarasie szklarenkę. Połamane sadzonki nadają się do wyrzucenia. Ocalał wieczornik, przy okazji musiałam go w trybie natychmiastowym popikować. Chyba coś z niego będzie. Inne wysiane nasiona też niestety na straty.
Żeby nie było tak smętnie kilka korowych obrazków.



____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies