Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Znowu na wsi

barbara_kraj... 23:32, 23 lis 2016


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Teraz takie zimy mamy, że te 'ekologiczne' oraz naturalne okrycia w szafach wiszą, o nakryciach głowy nie wspomnę. Ocieplane kurtki wystarczają i długaśne szale do okutania szyi.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
zbigniew_gazda 09:31, 24 lis 2016


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11218
W tamtym roku kupiłem buty zimowe z kożuszkiem i do dziś nieużywane. Sorry ale taki mamy klimat he he he. Pozdrowienia Jolu.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Flower1 19:26, 27 lis 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
Cześć Jolu,u nas też dzisiaj biało. Piękne fiołki!
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
Joku 20:25, 28 lis 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13033
Niestety, zima zagląda do nas powoli. Na razie jeszcze nieśmiało. Ale kto wie, może i jakieś zaspy wyprodukuje. Nie tęsknię za śniegiem, zaspami bo dużo jeżdżę. W tym co 3 tygodnie wybieram się przymusowo w tereny gdzie zima potrafi dać się we znaki.
Płaszcz bardzo wygodny, miękki i ciepły. Nawiązując do wpisu Zbyszka przyznaję się do posiadania butów, które służą mi kolejną zimę dzięki oszczędnemu ich używaniu w zimach poprzednich .

Ostatnio zwróciłam uwagę na cypryśnika, który pięknie się rozrósł i zagęścił. Dostałam go od znajomych ( znajoma też lubi rośliny), rósł u nich na tarasie w dużej donicy, ale w końcu zrobił się za duży. Na pewno nie mógł narzekać na brak pielęgnacji, jednak był łysy i chuderlawy.



Teraz wygląda o wiele okazalej (pokażę różnicę jak naładuje się bateria od aparatu). Nie chcę żeby urósł bardzo duży i rozłożysty więc podcinam mu końce gałązek.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
GorAna 18:45, 29 lis 2016


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Świetne przypomnienie, jak to wyglądało na początku
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
hanka_andrus 19:37, 29 lis 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Niesamowicie szybko Twój ogródek wydoroślał!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Joku 20:39, 29 lis 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13033
Ogród wydoroślał, a cypryśnik przytył. Jednak nie bardzo lubię go fotografować bo sporo się naszukałam zdjęć. Znalazłam kilka robionych w różnych sezonach (zdjęcia takie sobie, musiałam wykadrować ujęcia). A pokazuję jego historię z myślą że czasem warto poczekać trochę żeby z marnej rośliny doczekać się czegoś bardziej okazałego.





Przy okazji naoglądałam się pięknych kolorowych obrazków z lata.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Tamaryszek 13:25, 02 gru 2016

Dołączył: 21 sie 2012
Posty: 430
Duża zmiana, drzewko zmężniało. Ale schowanek mają stworzonka w tej drewnianej ścianie.
____________________
Pozdrawiam , Tamaryszek http://www.ogrodowisko.pl/watek/3042-wizytowka-moj-swiat
Pszczelarnia 15:18, 02 gru 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Warto dać czas roślinie. Ja tak daję jednej hortensji przesadzając z kąta w kąt, żeby jej dogodzić (wymaga więcej wilgotności niż inne).

Jakoś tak jest, że omija się bezwiednie niektóre obszary do zdjęć. Ja nawet nie zdaję sobie sprawy z tego, czasami. Czasami zaś jestem świadoma. Albo robię zdjęcie i dopiero widzę, że poprawki na rabacie aż się proszą.


Stawiam na naturalne materiały (też) w ubraniach - dają ciepło stałe i odczuwalne. Jak mam wełniany sweter to podkoszulek i koszulek nie potrzebuję. Jak puch dobry, to kurtka może być bardzo cienka w dotyku ale grzeje dobrze.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Joku 20:37, 02 gru 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13033
Ptasząt u nas sporo. Teraz głównie sikorki szaleją. Dokarmia je sąsiadka. Ja mam mało czasu więc póki co nie dokarmiam. Chociaż zaczęłam myśleć o jakimś karmniku. Niestety, w sąsiedztwie są koty więc karmnik jakoś trzeba by przed nimi zabezpieczyć.

Ewa, nie "gryzą" ciebie wełniane swetry? Dawno temu babcia robiła dla nas na drutach różne rzeczy z wełny. Założone na gołą skórę niemiłosiernie "szczypały". Pamiętam to do dziś.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies