Cześć Aniu, miło mi że do mnie zawitałaś. Zajrzałam na krótko do ciebie, postaram się poczytać więcej i śledzić postępy. Ciekawa jestem jaki ogród powstanie.
O tawułkach odpowiedziałam u ciebie.

Iwonko, każda twoja wizyta na forum a tym bardziej u mnie bardzo mnie cieszy. Śniegu trochę napadało tak ok. 5 cm czyli niedużo. Ostatnia noc była najbardziej mroźna tej zimy, ok. 10 st. na minusie. Ale ponoć ma się zrobić cieplej. Mnie taka zima bardzo odpowiada.
Stworki wygłaskane . Ja byłam bardziej psiara ale teraz obydwa lubię jednakowo. Tosia rezydentka właśnie wskoczyła mi na kolana. Bardzo lubi siedzieć przed komputerem .

Jolu, koty na kolanach łagodzą bóle stawów, a jeszcze jak mocy elektryzującej nabiorą od kompa, to już darmowa rehabilitacja. Trzymaj ją częściej w objęciach

Właśnie usadowiła się po raz kolejny

Dziękuję Jolu, pewnie jak Twoja Tosia, szóstym zmysłem wyczułam gdzie jest miło i warto się rozgościć
Widzę, że Tosia Cię już zauroczyła no i jesteś z nią w dosłownie ciepłym kontakcie
Kiedyś czytałam kryminały Lilian Jackson Braun,całkiem klasyczne, ale zagadki rozwiązują tam koty, pewnie szóstym zmysłem właśnie .
Przypomniałam sobie, co autorka napisała, a mnie się bardzo spodobało : "...Lubię koty. Nie można nimi rządzić."

Iwonko miło czytać to co napisałaś . No właśnie kto rządzi: kot czy ma? W gdańskim radiu leci co wtorek audycja z pewną panią sędzią kynologicznym. Czasami udaje mi się posłuchać. Ona powiedziała to samo, coś mniej więcej w tym sensie: wy sobie nie myślcie że macie kota, to kot ma was!

Wspominałam kilka postów temu że będę próbować doprowadzić do kwitnienia w domu obcięte gałązki kaliny bodnantskiej Dawn. Melduję że eksperyment się udał, gałązki zakwitły. W końcu mogłam się przekonać że ona na prawdę pachnie bo w ogrodzie miałam z tym problem . Nie wiem jak krzak zareaguje na krzywdę jaką mu wyrządziłam, przekonam się o tym w następnych miesiącach.

Tymczasem na dworze łagodnej zimy ciąg dalszy.



Udanego tygodnia!

Piękna ta kalina U mnie podobnie przysypało

Jolu, czas na nowe zdjęcia z ogrodu, oczywiście jak już śnieg się stopi Jak Twoje bioderko się sprawuje ?

Spokojnych Świąt życzę

Pozdrawiam świątecznie i zycze zdrowia I słonecznej aury na najbliższy miesiąc. Niech już ta wiosna u nas zagości. I nie chowa się po krzakach.