Joku
19:14, 09 gru 2017

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13019
Kasiu z Bawarii odpozdrawiam, czytałam że już nawiedziła ciebie zima.
Haniu, pieska już zaprezentowałam. Oj, czarować oczami to ona umie.
Basiu, zmobilizowaliście mnie do powrotu na własne śmieci, tzn. do własnego wątku na forum.
Zbyszku, pieska już pokazałam. Wabi się Majka vel Papek
.
Miro, dziękuję za informacje o rozdrabniaczu. Każda rada od użytkownika takiego sprzętu jest dla mnie cenna bo właśnie zbieram kasę na taką maszynę. Chodzi mi właśnie o rozdrobnienie takich łodyg , o których pisałaś. Z nimi mam największy problem bo dłużej się rozkładają. Do tej pory cięłam je sekatorem, ale to czasochłonna praca.
Haniu, pieska już zaprezentowałam. Oj, czarować oczami to ona umie.
Basiu, zmobilizowaliście mnie do powrotu na własne śmieci, tzn. do własnego wątku na forum.
Zbyszku, pieska już pokazałam. Wabi się Majka vel Papek

Miro, dziękuję za informacje o rozdrabniaczu. Każda rada od użytkownika takiego sprzętu jest dla mnie cenna bo właśnie zbieram kasę na taką maszynę. Chodzi mi właśnie o rozdrobnienie takich łodyg , o których pisałaś. Z nimi mam największy problem bo dłużej się rozkładają. Do tej pory cięłam je sekatorem, ale to czasochłonna praca.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny