Ewo niezapominajki już przekwitają, będę je powoli usuwać.
Marzena, im dalej na południe tym cieplej. Dużych lilaków nie mam ale widzę że kwitną w okolicy. Palibin dopiero zaczyna. Widzę że obydwa się powiększają, ku mojej radości.
Ewa, mam nadzieję że coś ciekawego tobie wyjdzie. Pokaż jak zrobisz.
Kasiu trochę pustego miejsca się jeszcze znajdzie, zwłaszcza na wiosnę. W tym roku nieco wydałam w dobre ręce, część nie obudziła się po zimie. Ja jednak niestrudzenie zagęszczam żeby mieć mniej do pielenia. Fiołki chyba u mnie osiągnęły stan równowagi.
Tymczasem kilka obrazków sprzed kilku dni, w trakcie pielenia
Pachnąco było
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny