pięknie Jolu
kolor po tak długiej zimie cieszy jak mało co
pozdrawiam

Pięknie wiosennie Bardzo ładne te fioletowe iryski

No to sezon rozpoczęłaś z przytupem. Wszyscy czekamy na ocieplenie.

Joku napisał(a)

A co masz tam w oddali białego kwitnącego? Nie pokazujesz nam.
Ja nie zaczęłam jeszcze prac u siebie. Jutro planuję to uczynić

Jolu, ależ u Ciebie już kolorowo, aż miło popatrzeć na taki rozkwit wiosny. Bratki przecudnej urody, pokaż koniecznie, jak posadzisz. Ja kupiłam tym razem pomarańczowe, też miniaturowe, bo takie lubię najbardziej. Ściskam wiosennie

Jolu, ale masz już kwiatków, i jaki porządek
U mnie jakoś wszystko się opóźnia

Najprawdziwsza prawda jak piszą Beta i Basia: wiosną każdy kolor cieszy.

Zbyszku ano, zaczęłam. Dwa krzaki dostały eksmisję. Mój kręgosłup jakoś zdzierżył obciążenie. Zrobiło się nieco cieplej, ale dokucza zimny wiatr więc nie chce się pracować w ogrodzie. Dzisiaj sobie odpuściłam.

Ewa to białe w oddali to rządek krokusów sadzonych jesienią. Nie umiem zrobić lepszego zdjęcia.

Agnieszko kolor jest dyskretny. Uwieczniam głownie to co kwitnie ale mam takie fragmenty rabat gdzie jest nieco kolorowo. Zdjęcie bratkom obiecuję zrobić.

Jolus, czysciutko u Ciebie, bardzo ladnie zadzialalas, swietna z Ciebie ogrodniczka
Wiesz co...Ogladam i podziwiam i u siebie te malutkie iryski, i u innych, u Ciebie, i dochodze do wnioskow, ze musze koniecznie je jeszcze dokupic. Moze uda sie mojemu sprzedawcy nie pomylic kolorow...(Wolalabym juz nie przesadzac z niebieskim, te ciemniejsze fiolety, bardziej mi odpowiadaja Kolejne spostrzerzenia, to takie, ze u mnie wychodza one wczesniej niz krokusy, i duzo dluzej kwitna...tez to zauwazylas?
p.s napisalam u siebie, ale poprosze i u Ciebie Bylabym bardzo wdzieczna za fotke Twojej begonii

Te iryski są niesamowite! Zapomniałam sobie je posadzić jesienią w zeszłym roku Czy ich cebule zanikają, czy rosną co roku?