Ewa, efektów za bardzo nie widać bo trochę porobię w jednym miejscu, trochę w innym. Ale posuwam się powoli do przodu

.
Basiu tak, jest krzaczek poziomki. Sieją się same i pojawiają się pojedyncze krzaczki w różnych dziwnych miejscach. A przedwczoraj posiałam nasiona poziomki Regina. Ciekawa jestem czy wykiełkują. Nie chcę kupować gotowych sadzonek bo kiedyś dostałam w gratisie opuchlaki. Tak samo trzeba uważać w sadzonkach truskawek.
Aniu widziałam twoje kolorowe prymulki. Też je lubię, zwłaszcza jakieś mniej popularne odmiany. Ale zazwyczaj wygrywają u mnie bratki o drobnych kwiatach.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny