Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

W Gąszczu u Tess

monteverde 18:20, 25 lis 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Tess 06:15, 26 lis 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Aniu Monte, dzięki za sprostowanie co do liści orzecha (że te garbniki to tylko orzech czarny). Nie wiedziałam o tej różnicy, co w moim przypadku nie robi żadnej, bo liści orzecha nie mam...

Nie mam też pomidorów i ogórków, więc i tego zakazanego składnika nie dodaję.

No i oczywiście nie daję pod pryzmę tego czegoś, co by wietrzenie zapewniało od dołu...
Ech, gapiszon

Haniu - buziaki za całokształt Rada z dywanem do wykorzystania od zaraz (nigdy kompostu nie przykrywałam). Właśnie, od kiedy należy go przykryć? I do kiedy?

Grabulki, się wyczekałaś Ściskam, tuliskam, buziam i macham (w dowolnej kolejności)

Aniu asc, aż tak źle to chyba nie jest ( cyt.:wyszła porażka, dno i katastrofa.)?

Pozdrawiam wszystkich i pokażę moje dwa kompostowniki.
Jeden ma kupę lat i nie jest prawidłowo skonstruowany (zbyt ściśle ułożone deseczki), drugi kupiłam za 19,90 netto w Selgrosie w tym roku. Marnej wytrzymałości zapewne (cienkie te deseczki są). Ale za takie pieniądze uznałam, że warto.



A wężyk który widać na zdjęciu odprowadza na kompost deszczówkę z daszku wiatki gospodarczej. .


____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 06:25, 26 lis 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453


No to pokażę jeszcze gdzie przechowuję od wiosny do jesieni moje narzędzia.
Pod wiatką miejsca mało, więc wiszą sobie na zewnętrznej ścianie, pod daszkiem.

Wygodnie i poręcznie.



I na koniec prezentacji moje najnowsze pomoce ogrodowe



Tak, tak, to nakolanniki. Brukarskie. Używałam je kiedy robiłam nasadzenia na długiej rabacie wzdłuż domu. Ziemia była straszliwie mokra, kolana miałam stale mokre, groziło przeziębieniem. No to takie remedium sobie w budowlanym zakupiłam

Buziaki

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 07:17, 26 lis 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Marzena2007 napisał(a)
Tess nawet cichaczem w środku nocy wątku nie można założyć, bo szpiedzy śledzą nowe wątki!!! Skandaliczny skandal!!
UPRASZA SIĘ O ZDJĘCIA!



Madżenka, niby zrobiłam, ale u mnie tak ponuro o tej porze roku...
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
popcorn 07:38, 26 lis 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Tess nakolanniki to świetny pomysł! Wprawdzie po operacji kolana kucnąć jak człowiek (jeszcze) nie potrafię, ale pracuję nad tym, a takowe cosik fajna rzecz!

miłego dnia!
____________________
Mój nowy ogródek
hanka_andrus 08:41, 26 lis 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Nakolanniki ....muszę nabyć, bo coraz więcej na kolanach. A noszenie za sobą podkładki.....nieporęczne.
Jak już nie będziesz nic dokładała do stosu... to narzuć coś na niego.może być grubsza folia,kawałek wykładziny.Kompostowniki masz akuratne,zadanie swoje spełniają,i oto chodzi.Ja mam wymurowany i niezbyt wygodnie go co roku opróżniam.Chyba muszę rozwalić,i taki składano-rozbierany zmontować.

POdobne urządzenie do nawadniania miałam z wanną ,połączoną z beczką.Ale wanna popękała, i ustrojstwo nie działa.
Bardzo dobre miejsce na narzędzia....
Pozdrawiam o poranku i miłego tygodnia.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
beta 09:18, 26 lis 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
hej Teresko

wzięłam sobie od Ciebie garść informacji i uciekam

buziaki
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
grupa_trzyma... 10:14, 26 lis 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Bardzo pomocne zdjęcia. Ustrojstwo do odprowadzania deszczówki bardzo pomysłowe. Jaka szkoda, że ja kompostownik będę miała w innym miejscu. Chociaż będzie stało obok kurnika a kurnik ma daszek, może coś tak fajnego uda się wykombinować. Dodaję do zakładki: fajny pomysł ogrodowy.
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Milka 14:39, 26 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Tereniu, ale sprzęt masz na kolanka, rewelacja! kompostowniki i zbiornik na deszczówkę podziwiałam, miejsce na narzędzie też i powiem, że jestem zachwycona pomysłowością i praktycznością
pozdrawiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
jotka 14:50, 26 lis 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Teresko, nakolanniki super, tylko się ich trochę boję, bo kto mnie podźwignie jak tak dłużej poklęczę

Zazdroszczę, że możesz narzędzia powiesić na zewnątrz i znajdziesz je w tym samym miejscu za jakiś czas. U mnie na działeczce wszystko musi być pochowane, zakamuflowane, przymocowane, bo inaczej zmienia właściciela ..Zdziwiona jestem wiadomością o przykrywaniu kompostownika. Nigdy tego nie robiłam, a i tak przerobiony jest po jednej zimie. Opady jeszcze pomagają i dostęp tlenu konieczny, aby się "przerobiło" a nie zgniło.

Pozdrawiam Cię "pomysłowa kobitko"
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies