Gosiu, Beatko, Anula - wieczorem wstawię więcej zdjęć zimy, nie zdążyłam wczoraj (nawet w niedzielę człek ma nie dość czasu na Ogrodowisko)
Lubię zimowe widoczki, ale martwi mnie, bo zapowiadają tydzień dużych mrozów, wiekszych, niż ten dzisiejszy (a u mnie minus 12 rano było
Grabulki, no milin się nigdzie nie zapodział, rośnie sobie w Gąszczu, o tu:
Żartowałam sobie z Eli, bo pytania o milin dała nad Rozlewiskiem, a tam go nie ma
Kwitnie, kwitnie i ma się dobrze. Kolor - jak na zdjęciu
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, lece na spotkanie, jak wrócę, odwiedzę Was
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
U mnie znowu sypie. Co mnie cieszy (ze względu na ogród) i jednocześnie martwi (ze względu na problemy komunikacyjne - Warszawa się okropecznie korkuje jak jest trochę opadów - czegokolwiek).
Zdjęcia z wczorajszego dnia.
Długa rabata:
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
To zamarznięte oczko z ustrojstwem do napowietrzania:
ptaki. Jednak jakieś mam Ale marny mam zoom w tym aparacie.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Serb, kupiony jako choinka i oprotestowany przez córkę, że za mały. Czeka na wiosnę, będzie posadzony w Gąszczu albo gdzieś indziej
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Hihihi! A ja miałam serba w doniczce robiącego za choinkę. Pięknie wyglądał. Nie dawałam zbyt duzo ozdób żeby go za bardzo nie obciążać i taka ascetyczna choinka była bardzo ładna! Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia. Mam nadzieję, że uda się go przeprowadzić do lasu wiosną...
Piekna zima u Ciebie, Tessi. Żałuję, że nie mam kiedy zrobić zdjęć u siebie...A tego milina to Ci zazdroszczę, że hej!
Tess ogać tzn. opatul doniczkę tego serba, bo jak korzenie przemarzną to do wurzucenia. Jak ziemia jeszcze nie bardzo zamarznięta (wczoraj jeszcze widziałam w parku świeże kopce krecie) to najlepiej wykopać dołek i zakopać go razem z donicą.
____________________
Ewa ;
Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/