Beatko, Moniko, Aniu (an_tre), Aniu Monte, Aniu (an_art), Kondziu, Gosia (Kaisog), Aniu (asc), Martek, Renatko, Agnieszko (Grabulki) - dziękuję za buziaki walentynkowe
(
Beatko - spoko, masz wybaczone
Madżenko, mam dwie siostry. Wiem, nie przelicytuję Cię
Irenko, buziaczki, a zakupy się opóźniły o tydzień.
Irenko, Kasiu, Martku, Madżenko, Renatko, Urszulo, Gisiniaku i Alinko i wszystkich innych, jeśli także na próżno zaglądali – jeszcze raz o wybaczenie proszę, że nieroztropnie Waszą ciekawość rozbudziłam a potem czekać musieliście dość długo.
Kochani, dziękuję wszystkim za gratulacje.
Haniu, jesteś nieoceniona. I jakże spostrzegawcza. Mnie nie przyszło do głowy, że z moich zdjęć można by wywnioskować że na giełdzie jedynie drób był, jak w kurniku
Grabulki – jeszcze się śmieję. Za każdym razem, gdy spoglądam na ciemiernik (a mam go tuż obok), oczyma wyobraźni widzę jak na niego plujesz. Nie znałam tego przesądu, ale dziękuję Ci, dobra kobieto
Niech mi ktoś podpowie, czy powinnam już wsadzić
agapanty? Wypuściły już zielone pędy. I jeżeli tak, to w małą doniczkę (o lubią ciasno mieć)?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.