Aniu, citronelki wypadają - opuchlaki się do nich dobrały.
Renatko, tak, wcześniej u Madżenki podejrząłam
Z frontu przygotowań do bitwy:
wczoraj zamówiłam Larvanem. Na giełdzie w Broniszach jest sklep zaopatrzenia ogrodniczego. Wczoraj zamówiłam, w czwartek ma już być.
Ale są i minusy - nie przyjmują zamówienia bez zaliczki, ale nie można dokonać wpłaty na rachunek, tylko gotówka. Czyli jechać trzeba dwa razy.
Całkiem poważnie zastanawiam się nad rezygnacją z żurawek w moim ogrodzie.
To rewelacyjne rośliny, myślałam, że to będzie podstawowa roślina w moim ogrodzie.
Ale mają jedną, podstawową wadę - są największym przysmakiem larw opuchlaków.
Straciłam już osiem żurawek, a końca nie widać

Żrą nawet Purple Palace, które wydawały mi się najsilniejszymi.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.