Tess
01:01, 16 maj 2017

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Kopytnik dziękuje

Rodgersję mam prawie od początku bycia na O, więc pewnie od jesieni 2012 lub wiosny 2013. U mnie mają trudne warunki - susza pod drzewem. Podlewam.
Wadą może być to, że dość wcześnie jesienią zasypia - obsychają brzegi liści, robi się brzydki i czasem je wycinam. Ale może to pokłosie tej suszy pod pendulą.
Generalnie ja rodgersję uwielbiam. Zamierzam mieć jej dużo.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.