Basiu ....

dokładnie obi mamy w Miejscu Piastowym, blisko Krosna ....ja mam 5 km. do tego sklepu......

baaaaaardzo go lubię !!!!!!!

Basiu
wpadłam w jakiś dołek...........
chyba muszę spadać z tego forum......

te ostatnie opady śniegu mnie dobiły.....
tak chciałam wiosny......
dzisiaj ma być -10 st.
więc dobrze, że moje malotki maja pierzynkę......

ale gdzie słoneczko??????

U mnie też śniegu pod dostatkiem,słoneczko ponoć też chwile u nas świeciło ,ale niestety nie widziałam, bo byłam w pracy.Ja też spadam,ostatnio wieczorami jestem padnięta czyżby już przesilenie wiosenne??

Kurcze, ja wam tego śniegu troszku zazdroszczę, bo jak mrozik będzie, oj wolę nie myśleć.

Małgosiu nie powinno być tragedii , musiałby przyjść większy mróz żeby coś zmroziło , a takowego w najbliższe dni nie zapowiadają.

Dobre szkolenie dla psa to takie, w którym ty też bieżesz udział, bo wtedy wiesz jak się zachować w różnych sytuacjach, które ci sprezentuje psinka

asc napisał(a)

Basieńko dzięki za pamięć
Każdego psa można wychować, ale potrzeba cierpliwości i konsekwencji .... zapisz się z nim na kurs posłuszeństwa ..... związek kynologiczny takie organizuje w Rzeszowie.. świetna sprawa... ja po szkoleniu miałąm zupełnie nowego psa... teraz brak nam konsekwencji, ale dużo sie zostało

Aniu właśnie zadzwoniłam tam rozmawiałam z panią przewodniczącą dowiedziałam się szczegółów pierwsze spotkanie organizacyjne 25 marca, kurs trwa od kwietnia do około czerwca to niedługo Bardzo intensywnie myślę o takim kursie

Edytka, ma rację najlepsze szkolenie takie w którym i Ty bierzesz udział... Związek kynologiczny takie robi. Raz płacisz za szkolenie i jak będziesz chciała potem skoczyć na dodatkowe zajęcia to kiedyś można było w ramach już tej samej opłaty. Pies się resocjalizuje.. i ma towarzystwo, mój był zachwycony jak tam jeździliśmy...
Tak to wygląda
Psy te maja przerwę



I lekcje

Acha, łatwiej psa wyszkolić niż potem go zamknąć w kojcu bo sprawia problemy.. a psy jak ludzie zaczynają dojrzewać i jest czasami z nimi problem.

Aniu super, dzięki za fotorelację fajnie to wszystko wygląda, naprawdę podziwiam ludzi, którzy zajmują się takimi szkoleniami, maja podejście do psów,wiele cierpliwości i wytrwałości Nie będe jej trzymać cały czas w kojcu, ale to taka alternatywa.

Basiu jakbym miałą mieć drugiego psa to na pewno pójdę z nim na kurs.. niby wiem jak już szkolić, ale tu jest jeszcze resocjalizacja... a tego w domu nie da się zrobić..