Mileno7770, trochę mnie dziwi, że "rodki" nie 'protestują' dużo mocniej. Przecież między nimi rosną i kwitną rośliny o dużo wyższych wymaganiach pH gleby. W tej sytuacji pokazują Ci, że nie mogą pobrać pewnych składników niezbędnych do prawidłowego wzrostu i rozwoju.


Pozdrawiam

Milena7770 napisał(a)

Moim właśnie zaczęło się tak dziać jak im ( już teraz wiem) za dużo sypnęłam nawozu i wtedy bardzo ale to bardzo dużo podlałam, Więc czy teraz znów nawóz ? Może poczekam co będzie dalej ? Sama nie wiem ,

Jęzeli tak to tylko poczekaj na efekty chyba ze bd gorzej to nie wiem ale jezeli juz nawozilas to odpusc jak na ten rok


Ewentualnie wyciąłbym te zchorowane gałązki.

No tak posadziłam jesienią między nimi cebulowe nie zdając sobie z tego sprawy. Przyjdzie pora to je wyciągnę, jak rodki do tego czasu przetrwają. A w takim razie w jakiej odległości można coś posadzić np właśnie cebulowe, bo tylko one tam rosną, żeby i jednym i drugim było dobrze ????

A nawożenie na pewno odpuszczę na dłuższy czas

Rododendrony żyją w symbiozie - mikoryzie z mikrogrzybami, które mogą funkcjonować tylko przy niskim pH gleby /kwaśnym/. One to zaopatrują gospodarza w trudnodostępne składniki, jeśli warunki nie sprzyjają efekt widzisz jako chorobę fizjologiczną lub - po dłuższym czasie - infekcyjną.
Należy więc albo obniżyć odczyn gleby i usunąć cebulowe, albo przenieść rododendrony.


Pozdrawiam

Na jednej z gałązek kosodrzewiny znalazłam "glisteczki" , szare z czarną główką , cieniutkie. Igly w tym miejscu zjedzone. Kosodzrzewin mam sporo, przejrzałam wszystkie i tylko na tej jednej gałązce znalazłam gadzinę. Czym ją potraktować i czy mam bardzo się bać ? Zaatakowaną gałązkę już wyciełam i zniszczyłam.

Zwykłym i pierwszym z brzegu owadobójczym choćby Mospilanem.

Dziękuję Danusiu

W zeszlym roku moja roza miala ogromna ilosc pąków ale zanim zakwitly zaczely odpadac.
Na ogonku pączkow pojawialy sie czarne punkty i pączek odpdal. na zdjeciu widac slad obok zdrowego paczka.

Wysledzilam male zielone zuczki, ktore prawdopodobnie nadgryzaly paki.
Usuwalam je recznie.
Znalazlam w internecie ze wygladajacy jak na zdjeciu robal to tutkarz topolowiec
W tym roku zobaczylam takiego na sliwie wisniowej
Mam akurat rozrobiony mospilan, czy moge tym popryskac ? Czy mospilanem mozna popryskac rowniez roze profilaktycznie ?

Ten chrząszcz to opuchlak moim zdaniem i wygryza zatokowe dziury w liściach, Szkodę robią jego larwy oi to bardzo. Poczytaj o opuchlakach artykuł.

ale opuchlaki sa takie zielone metaliczne ?