Toszka napisał(a)

Kiepsko widać, to równie dobrze może być przędziorek, jak i trombidium (roztocze)

Przędziorek to nie jest,jest to największy przedstawiciel z roztoczy.Sam jest pożyteczny a jego larwy niczczą owady.Ale lepiej go nie dotykać ,może wywoływać uczulenie.

Kasya napisał(a)

Bardzo prosze o pomoc. Mam problem z moim swierkiem serbskim
Drzewko ma ok 1,2m wysokosci
Zauwazylam bialy nalot na pniu i bocznych galazkach. Poza tym drzewko wyglada dobrze
Zupelnie nie wiem co to moze byc i co trzeba zrobic.

Poczytaj:czerwiec mączysty/wełnowiec/

akanta napisał(a)

Przędziorek to nie jest,jest to największy przedstawiciel z roztoczy.Sam jest pożyteczny a jego larwy niczczą owady.Ale lepiej go nie dotykać ,może wywoływać uczulenie.

Dzięki Boska za wyjaśnienie

akanta napisał(a)

Poczytaj:czerwiec mączysty/wełnowiec/

Bardzo dziękuje, mam nadzieje ze to to
Na szczęście zakupilam profilaktycznie rożne specyfiki i spryskam go jutro mospilanem.

Kurcze ... Skąd się coś takiego bierze... Rośnie samotnie z dała od innych roślin...

Witajcie !!!

Moja babcia ma od 4 lat merte(mirt) róznie to nazywają i to drzewo (bo jest za duze na krzak) ma juz 2,5metra wysokosci i chyba 2 metry srednicy XD

Ale problem polega na tym ze na wiosne jak zawsze wypuszcza nowe przyrosty tylko ze w tym roku okazuje sie ze koncówki starych lisci i te nowe przyrosty zasychają Pomóżcie bo szkoda takiego okazu


Dla ułatwienia w rozpoznaniu :




Jakby co to stoi przy oknie od strony wschodniej i jest podlewana 3-4 razy dziennie tak w ciągu dnia wypija do 5 litrów wody ^^

Z góry dziekuje ta roślinka jest dla babci bardzo wazna dla mnie z resztą tez

Kochani pomóżcie !!!! Ja początkująca ogrodniczka z wielkim zapałam każde pieniądze przeznaczałam na rośliny, to dla nich chwilowo porzuciłam torebki i buty. Cieszył mnie każdy nowy listek a tu klops ..... Jesienią zasadziłam thuje i około 8 rh. Wszystko na wiosnę pięknie się zebrało, było zieleniutkie, aż tu dzisiaj patrzę a moje thuje mają coraz to więcej brązowych gałązek w środku. A rh zaczęły się robić żółte. Jednemu już jakby zamierały pąki, drugi nie wygląda tragicznie, ale zdrowy nie jest. Dodatkowo na hortensji, która wypuściła nowe listki też zauważyłam ich usychanie, na razie u jednej. Cały wieczór dziś czytam o chorobach roślin i jutro spróbuję się temu lepiej przyjrzeć. Jedno co mi przychodzi do głowy, to to że około 3-4 tygodni chyba za mocno sypnęłam nawozem thuje. A z tydzień temu rh i wtedy jakby się zaczęło. Może to nie to, ale tak mi się teraz wydaje,że ten nawóz był niepotrzebny teraz i było go przede wszystkim za dużo. Jutro zrobię zdjęcia w dzień to może coś mądre głowy poradzą.

Dodam tylko, że gleba u mnie jest beznadziejna,zbita i gliniasta. Ale nie mam żadnych mat, dołki wykopane były duże i solidnie wysypane odpowiednią ziemią,

No i znowu wierzycie tylko w nawożenie, matko i córko, co z tym nawożeniem?
Jeszcze roślina nie zdąży pomyśleć. gdzie rośnie, zaaklimatyzować się, a tu już granulki albo opryski. Kurczę poprzestańcie na tym sypaniu i laniu nawozów Rh łatwo przenawozić i zasolenie działa zabójczo.

Pod rh trzeba w gliniastej ziemi wykopać szeroki dołek, a w jego dnie nawiercić dziurę i nasypać kamieni - drenaż zrobić, albo na lekkiej górce posadzić.
Jak nic dołek działa jak garnek, nabiera wody podczas opadów i Rh topi się, bo korzenie nie mają tlenu.

Sprawdź to.

Tuje w środku w samym środku mają prawo mieć suche. Bo tam nie dociera światło. Poczyść to suche od góry do dołu (zejdzie się trochę czasu) i wybierz spod tui.

Hortensji nowe listki mogły zmarznąć, były całkiem spore przymrozki.

Może byc kilka powodów tego stanu rzeczy a najlepiej wklej zdjęcie, bo wyrokowanie bez zdjęcia to zgaduj-zgadula.
Uprzejmie uprasza się o wklejanie zdjęć, celem zaoszczędzenia czasu na pisanie niekonkretne.

Witam
Proszę o podpowiedź jak uratować moją śliwowiśnię przed szkodnikiem, tak jak na zdjęciu wygląda niemal całe drzewko. Rośnie u mnie od zeszłego roku i do tej pory było ok aż tu dzisiaj zauważyłam jakąś gąsienicę dł ok 1 cm i zniszczone liście.

Właśnie wracam z ogródka, chciałam oberwać kilka uschniętych liści z żurawki i cała roślina zistałam mi w dłoni- okazało się, że została odgryziona od korzenia znalazłam przy niej białe larwy
Co robić? Zostały mi jeszcze trzy takie żurawki w tym miejscu, na razie trzymają się korzenia, ale nie wiadomo czy te szkodniki już tam nie działają

Krystian22hr napisał(a)

Witajcie !!!

Moja babcia ma od 4 lat merte(mirt) róznie to nazywają i to drzewo (bo jest za duze na krzak) ma juz 2,5metra wysokosci i chyba 2 metry srednicy XD

Ale problem polega na tym ze na wiosne jak zawsze wypuszcza nowe przyrosty tylko ze w tym roku okazuje sie ze koncówki starych lisci i te nowe przyrosty zasychają Pomóżcie bo szkoda takiego okazu


Dla ułatwienia w rozpoznaniu :




Jakby co to stoi przy oknie od strony wschodniej i jest podlewana 3-4 razy dziennie tak w ciągu dnia wypija do 5 litrów wody ^^

Z góry dziekuje ta roślinka jest dla babci bardzo wazna dla mnie z resztą tez

Albo szara pleśń albo mączniak, Podlewaj Topsinem i opryskaj.