Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Rozpoznawanie chorób i szkodników

Pokaż wątki Pokaż posty

Rozpoznawanie chorób i szkodników

Kasya 16:07, 15 paź 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42161
jejku...ja myslalam ze to jakies uszkodzenie mechaniczne tylko

nie wiem co z tego trzeba jeszcze usunąć ?

tzn czy usunąc tylko te wlokna, czy rowniez jasny brzeg ?

nie chcialabym teraz na zime jakos kaleczyc drzewo niepotrzebnie?


ubytek nie jest wilgotny i wyglada jakby sie zabliznił, ktos mi sugerowal czy drzewo nie zostalo nadgryzione przez jakies zwierze


to bardzo mlode drzewko ( jest u mnie drugi rok)
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Mazan 16:13, 15 paź 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Kasya

Jeśli nie zabezpieczysz to zrobi porządek za Ciebie zima. Pamiętaj, że grzyby chorobotwórcze /zwykle pleśnie/ zaczynają nawet od -5o C /penicillium/, a od 0o C szara pleśń. Jeśli chcesz więcej wyliczanki - również może być.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Kasya 16:18, 15 paź 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42161
Mazan napisał(a)
Kasya

Jeśli nie zabezpieczysz to zrobi porządek za Ciebie zima. Pamiętaj, że grzyby chorobotwórcze /zwykle pleśnie/ zaczynają nawet od -5o C /penicillium/, a od 0o C szara pleśń. Jeśli chcesz więcej wyliczanki - również może być.



Pozdrawiam


ok, ale opisz mi ktore fragmenty usunąc

to drzewko ma moze 5 cm srednicy..
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Mazan 16:58, 15 paź 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Kasya

Proszę tylko abyś opisała foto. Nie chcę się pomylić, a widzę wklęśniętą korę. Czy tak jest rzeczywiście? Co było pod włóknami?


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Piorunek 19:17, 15 paź 2014


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 226
Na str. 59 w tym wątku zamieściłem post. Trochę przedawniony, bo liście opadają/zamierają, ale bardzo mnie to ciekawi. Co to jest?
____________________
Kasya 19:28, 15 paź 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42161
Mazan napisał(a)
Kasya

Proszę tylko abyś opisała foto. Nie chcę się pomylić, a widzę wklęśniętą korę. Czy tak jest rzeczywiście? Co było pod włóknami?


Pozdrawiam


pod wlóknami bylo to co widac na fotce, u góry widac jeszcze troche włókien, które zerwałam

dla mnie (czyli dla laika) to wyglada jak ubytek zarosnięty korą, brzegi są jasne nieregularne, ale wszystko jest suche

moge sprobowac jutro zrobic jeszcze raz fotkę bardziej z bliska

zastanawialam sie czy maz przypadkiem nie zawadzil o drzewko przy koszeniu ?
ale nie wiem czy cos takiego moglo powstac
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Mazan 21:42, 15 paź 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Kasya

Jeśli jest to uszkodszenie mechaniczne to usuń tylko włókna, a ranę zasmaruj maścią ogrodniczą z funabenem. To powinno wystarczyć do zasklepienia rany.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Mazan 21:56, 15 paź 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Piorunek

Pęknięcia to efekt najczęstszy dwóch /ekstremalnych / czynników: przesuszenia, które dla nas może być niezauważalne i temperatury. Natomiast później mogła nastąpić infekcja /grzybowa, bakteryjna?/ będąca przyczyną odrzucania przez roślinę chorych fragmentów. Jeśli na podziemnych częściach zmian nie widać - można odetchnąć, w przeciwnym razie chory fragment usunąć i odkazić /dithane, nadmanganian potasu, czy innym środkiem stosowanym do zaprawiania/.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
monteverde 22:02, 15 paź 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Pszczelarnia napisał(a)


Na pewno trzeba oczyścić do twardej tkanki, odkazić i zasmarować czymś. To jest przez grzyba. Można podlać drzewo (nie wiem tylko czy teraz czy na wiosnę).

Funabenem trzeba posmarować to bedzie się zabliźniało i może owinąć? żeby mróz zimą nie narozrabiał.
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
AnnaS 19:26, 16 paź 2014

Dołączył: 13 wrz 2014
Posty: 47
Witam,
czy wiąz zaatakowany przez bawełnicę wiązową da się uratować?
Wyczytałam, że jedynie oprysk pnia i konarów może pomóc ale jak opryskać kilkumetrowe stare drzewo. Może ktoś miał podobny przypadek?

Druga sprawa to pęknięty kasztanowiec, prawdopodobnie to pęknięcie mrozowe. Nie wiem czy to jest przyczyną ale w tym roku bardzo wcześnie zgubił wszystkie liście.

____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies