Rozpoznawanie chorób i szkodników

Mazan 12:46, 21 paź 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Lew_ogrodowy

Oj, lubią, lubią. Zależy jeszcze który to mączlik. W Polsce występuje ich blisko 20 gatunków i wszystkie zimują, a nawet mają się dobrze. Zimują na chwastach, a ich kokony rzekome czyli puparia są znajdowane także w opadłych liściach. Szkodniki z nich są dla roślin niebezpieczne, gdyż przenoszą choroby wirusowe i bakteryjne. O ile choroby bakteryjne są łatwo rozpoznawalne, o tyle infekcje wirusowe można przegapić - wyglądem przypominają szereg chorób fizjologicznych.
Osobniki dorosłe można zwalczać środkami mszycobójczymi /Talstar/, ale szybko się uodporniają, larwy trudniej.
Moniko, musisz mieć dużo samozaparcia, żeby przyjąć tak nierówną walkę.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

Kasya 15:51, 21 paź 2014

Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41854

Do góry

Mazan napisał(a)

Kasya

Jeśli jest to uszkodszenie mechaniczne to usuń tylko włókna, a ranę zasmaruj maścią ogrodniczą z funabenem. To powinno wystarczyć do zasklepienia rany.

Pozdrawiam

Niestety nie udalo mi sie zrobic lepszej fotki telefonem a aparat mam popsuty

ale mam juz funaben i bede smarowac

____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015

20:23, 21 paź 2014

Do góry

Mazan napisał(a)

Lew_ogrodowy

Oj, lubią, lubią. Zależy jeszcze który to mączlik. W Polsce występuje ich blisko 20 gatunków i wszystkie zimują, a nawet mają się dobrze. Zimują na chwastach, a ich kokony rzekome czyli puparia są znajdowane także w opadłych liściach. Szkodniki z nich są dla roślin niebezpieczne, gdyż przenoszą choroby wirusowe i bakteryjne. O ile choroby bakteryjne są łatwo rozpoznawalne, o tyle infekcje wirusowe można przegapić - wyglądem przypominają szereg chorób fizjologicznych.
Osobniki dorosłe można zwalczać środkami mszycobójczymi /Talstar/, ale szybko się uodporniają, larwy trudniej.
Moniko, musisz mieć dużo samozaparcia, żeby przyjąć tak nierówną walkę.

Pozdrawiam

Z tego wszystkiego pomieszałam nazwę mączniak-mączlik. A w kwestii oprysków - czy ja mam teraz pryskać? Siedzi mi to na hortensjach, tawułach, tawułkach i azaliach. Od spodu taki nalot białawy, jakby pajęczynka, a jak ruszę rośliną to chmura tego robactwa ulatuje. Załamka.

Toszka 20:53, 21 paź 2014

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Można spróbować z lepami... ograniczy to może dorosłą populacje

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

Mazan 21:54, 21 paź 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Do góry

Lew_ogrodowy

Teraz już raczej nie. Larwy będą przechodziły w stan poczwarki, imago żyje do 40 dni. Chwasty, zaciszne miejsca we wnętrzu drzew iglastych, skupiska traw - to miejsca zimowego schronienia. Tablice lepowe - ale tylko żółte - mogą ograniczyć liczebność, lecz częściej są stosowane pod osłonami z powodu zmienności pogody i wiatru, który uniemożliwia latanie.
Stosowanie zabiegów chemicznych należy wykonać wyjątkowo dokładnie co 4 - 5 dni przynajmniej 4 - 5x - tak krótko trwają poszczególne stadia rozwojowe larw oraz tyle jest tych stadiów. Opryskać trzeba górę i spód liści - na imago może wystarczyć 1x, lecz larwy mogą się uodpornić już po 2 - 3 opryskach. Dlatego zwalczanie jest takie trudne.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

00:24, 22 paź 2014

Do góry

U mnie są fruwające, czyli rozumiem imago. I ja to imago wykończę! Ja im dam larwy i poczwarki! Po moim trupie!

Bardzo dziękuję za Twoje rady, czas poświęcany i mądrość! Mam nadzieję, że wspólnymi siłami wykończymy to białe, skrzydlate towarzystwo.

08:29, 26 paź 2014

Do góry

Ten mój domniemany mączlik tak wygląda. On to czy nie on?

waldek727 11:19, 26 paź 2014

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Do góry

Mączlika skutecznie do tej pory zwalczały tylko środki zawierające takie związki jak acetamipryd i buprofezyna.
Niestety wszystkie środki chemiczne dostępne na polskim rynku które posiadały w sobie jedną z tych dwóch czynnych substancji są bezpowrotnie wycofane z obiegu.
W chwili obecnej nie ma już w obrocie ani jednego środka chemicznego którym skutecznie można by było usunąć tego dość uciążliwego dla roślin pluskwiaka.
http://www.ogrodowisko.pl/watek/4852-wazne-dla-pasjonatow-ogrodnictwa

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc

11:28, 26 paź 2014

Do góry

Waldku, a Mospilan? Wyczytałam, że ma w składzie acetamipryd. http://www.wrp.pl/mospilan-20-sp-%E2%80%93-teraz-ponad-250-zastosowa%C5%84-w-etykiecie

waldek727 12:04, 26 paź 2014

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Do góry

Moniko.
Nawet jeżeli coś przeoczyłem w uregulowaniach unijnych które były zawarte w 1 Załączniku Rady Komisji Europejskiej i acetamipryd nadal występuje jeszcze w jakimś środku chemicznym, to i tak jest to marne pocieszenie dla ogrodników którzy chcieliby skutecznie pozbyć się mączlika ze swoich ogrodów. Mączlik bardzo szybko wykształca odporne na acetamipiryd nowe rasy. Należałoby bardzo szybko powtórzyć oprysk środkiem o całkowicie odmiennym sposobie działania i zawierającym inną substancję czynną w tym przypadku buprofezynę. Z tym, że teraz już się nie mylę ale drugiego rotacyjnego fungicydu nie kupisz.
Być może opryski Mospilanem z użyciem również innych środków niechemicznych w jakimś znaczącym stopniu ograniczyłyby populację tych szkodników.

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc