Zniknęłaś w tym samym czasie, co ja przełamałam się i zaczęłam "udzielać" na forum. Bardzo się cieszę, że znowu jesteś, bo Twój ogród jest jednym z pierwszysch, które mnie zaczarowały, chętnie obejrzę wspomnienia Mam nadzieję, że nornice odpuściły i nie masz wielu strat. Pozdrawiam. Będę zaglądać A kalosze i perły - cóż... wygoda i elegancja

Córcia wie co robi, a zdjęcia wyszły śliczne, naturalne no i ta Twoja fryzurka super a nasturcji nie wysiewaj bo pełno i tak jej będziesz miala, ja miałam 3 a też musiałam dosłownie wyrywać bo wszędzie właziła i wszystko zagłuszała a i nasion nie dopilnowałam, wysypały się i powschodziły, trochę wywaliłam reszta została na następny rok, ogórecznik sie też sam wysiewa. Margareta super ma kwiaty nie mam tej róży, w ogóle mam mało pomarańczowych tylko jakieś 6 krzewów, cieszę się, że już jesteś, no i wrzuć jeszcze trochę tej retrospekcji buziole

To mamy podobne fryzury ... . Tylko mi jeszcze troszkę brakuje do tego wsiowego looku (kalosze, perły i warkocz).

Dzięki za info w sprawie naparstnicy. Są dwuletnie (te wypasione) i koniec.
Zobaczymy co z moich Ilumination wyrośnie. Kupiłam jeszcze jakieś odmianowe, ale tradycyjnie chyba kartkę zgubiłam
Pomarańczowe róże.. niewiele osób ma takie.. bo modne są różowe i amarantowe???, całe forum tylko takie kupuje. Różyczka w tych kolorach opanowała forum... ja kupiłam róże pomarańczowe na nowa rabatę... 4 odmiany pomarańczów Kolor niepopularny, ale mi się podoba. Twoja pomarańcza też śliczna.

Kaloszki bardzo ładne.. zielone i wesołe.. córcia wygląda jak siostra.. a naparstnice już same będą rosły... od 3 lat próbuję się ich pozbyć z milinu

Dawaj retrospekcje ogrodu... miło się to będzie oglądało...