...nie nadążam za Wami ...
ja w sprawie tego szarłata, Monika, jeżeli to taka fajna roślina jak czytam, to może nadawałaby się dla mnie, dla tych dwóch moich "rozbójników"? Posadziłabym sobie coś takiego, co jest ładne... i NIEZŁOMNE, to klucz do mojego ogrodu
Koniecznie Ewo !!! Trzeba spróbować jeszcze w tym roku u Ciebie wysiac koniecznie Jak będę do Ciebie jechała to z paczka szarlata ma dość fajne i oryginalne te kwiatostany - takie inne po prostu sie wyróżnia i dlatego trochę go tu i tam nie zaszkodzi , a o trawach ozdobnych do siebie myślałas? Danusia często je poleca, ja zreszta tez bardzo je lubię ale mam mała przestrzeń u Ciebie pięknie by sie prezentowały pomiędzy sosnami tez mam kilka dużych okazow u rodziców mogłabym podzielić je na jesień i tez byłoby do Ciebie. Pomysl o tym. . Zrobię im kilka zdjęć przy okazji jak tam będę i Ci pokaże, chyba ze Ci sie ta koncepcja nie podoba ?) idę spać , jutro wstaje bardzo wcześnie ale co tam... W piątek dużo mogę znieść w końcu to PIĄTEK !!
Kobitki !! nie róbcie sobie ze mnie jajek!!!! Bo kury w szklarni albo garazu zahoduje i wtedy dopiero będziecie miały powód do śmiechu na razie mam szarlata pól - metra pola i golebie zamiast kur golebie oczywiście sie mnie nie pytają czy mogą u mnie ubikacje sobie urządzać
Jak ktoś sie na nasiona szarlata pisze to proszę mogę wysyłać
A kury to już moj Tata kiedyś w ogrodzie miał także będzie kontynuacja rodzinnej tradycji
