Aga witaj Przez rok zrobiliście więcej niż ja przez osiem! Piękne zmiany zachodzące z prędkością światła! Wszystko super, a pawie.... czegoś takiego w ogrodzie jeszcze nie widzałam! Niesamowite Oczywiście muszę też wspomnieć o psiaczku - bo jestem miłośniczką odkąd mam swojego. No i zazdroszczę, że mąż taki sam z siebie aktywny... Pozdrowienia dla Kuby!

Jagodaa napisał(a)

Aga witaj Przez rok zrobiliście więcej niż ja przez osiem! Piękne zmiany zachodzące z prędkością światła! Wszystko super, a pawie.... czegoś takiego w ogrodzie jeszcze nie widzałam! Niesamowite Oczywiście muszę też wspomnieć o psiaczku - bo jestem miłośniczką odkąd mam swojego. No i zazdroszczę, że mąż taki sam z siebie aktywny... Pozdrowienia dla Kuby!

Dziękujemy Jagódka za odwiedziny, fajnie sie czyta takie miłe komentarze M pozdrowiłam, no i tak się składa, że on ma więcej zapału do pracy w ogrodzie niż ja, poprostu już tak ma pozdrawiamy

Wpadłam z rewizytą i oniemiałam
Wasz ogród jest zachwycajacy! Taki sielski

Masz zdolnego Męża - nie tylko na stolarce sie zna, ale i ogrodnik z niego niezły (piekne bonsai z żywotnika).

Ramzes i s-ka cudne, i dziękuję że mi trochę o pawiach wiedzy dostarczyłaś.
Teraz już wiem, dlaczego pawie w Ciechanowcu nie miały pięknych piór w ogonie

Agnieszko, Kuba - przychodzę z rewizytą. Przeczytałam cały Wasz wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem:
- ogród jest przepiękny i jak na rok pracy, to efekty wręcz powalające
- naprawdę ogromne gratulacje dla męża za wysiłek, pomysły i zdolności. Altana i cała architektura naprawdę wspaniała, niech zakłada tę firmę projektowo-wykonawczą bo naprawdę warto
- rośliny wspaniałe, widać, że pięknie Wam wszystko rośnie i kwitnie
- Ramzes i pozostałe towarzystwo - rewelacja! Zdjęcie w oknie łazienkowym bomba
Gratuluję Maleństwa - dbaj o siebie, wypoczywaj. I jak już będziesz wiedziała, czy Romeo czy Julia to daj znać - chyba, że zdecydujecie się nie wiedzieć i mieć niespodziankę.
Moje dzieciaki też "zimowe", styczniowe. Wiosną/ latem już zacznie siadać i na kocyku w ogrodzie będzie mógł/mogła spędzać cudowne chwile.

Tess dziekujemy za miłe słowa dodają ,,pałera"
malwes tobie również dzięki, no mojemu M marzy się taka szkółka z prawdziwego zdarzenia jak będziemy znali płeć oczywiście damy znać a w grudniu oczywiście zdjęcia naszego kwatuszka

Jak jesień to tylko z wrzosami... marzy mi się takie prawdziwe wrzosowisko, ale coś nie mam ręki do nich...

Jakie łądne te wrzosy! Marzną Ci? Też mam tyle co Ty, bo marzną
pozdrawiam!

Ale masz Męża - Złotąrączkę! Podziwiam!! Cudna tworzycie razem- i to jak szybko! Fajne sielskie klimaty!
pozdrawiam

Pozdrawiam ciebie Agnieszko,męża,pekińczyka i Ramzesa
I Jaszczów Fajnie,że dołączyłaś z naszego jeszcze skromnie licznego regionu

popcarol napisał(a)

Jakie łądne te wrzosy! Marzną Ci? Też mam tyle co Ty, bo marzną
pozdrawiam!

witaj popcarol, 2 lata temu kupiliśmy ze 20 sztuk, bo tak nam się podobały, na zimę przykryliśmy świerkiem ( może to źle) i na drugi rok były tak kiepskie, że prawie nic z nich nie zostało. No ale teraz znowu nie mogłam się oprzeć i kupiliśmy ale tylko 6 sztuk i specjalną ziemię do nich, jak na drugi rok będą łądne to zrobie sobie wrzosowisko, a co