Anitko, to ciurkadełko to kaskada przy oczku wodnym, a właściwie stawie naturalnym, bo jego powierzchnia to mniej więcej 80 m 2. My je mamy, bo zawsze marzyłam o wodzie w ogrodzie, tak więc pod tym kątem szukaliśmy działki. Trafiło nam się szczęśliwie, że znaleźliśmy działkę z naturalnym stawikiem, ale sama widziałaś w jakim to było stanie na początku i jak długo dochodziliśmy do obecnego.
Ale wcale nie trzeba budować dużego oczka wodnego, żeby był ładny akcent wodny w ogrodzie. Jak chcesz to Ci prześlę zdjęcia różnych ogrodów wodnych, może Cię coś zainspiruje. Tylko wolałabym nie zaśmiecać naszego forum, mogę przesłać na maila.
Mam w tym temacie spore rozeznanie, to mogę coś podpowiedzieć. Teraz tak technologie poszły do przodu, że naprawdę jest z czego wybierać.
Ładuję właśnie baterie w aparacie, na chwilę wyszło słońce, to może uda mi się zrobić kilka zdjęć.
Tak więc porozmawiaj z M na temat oczka, ale musisz wziąć wszystkie za i przeciw. Np. komary i częste kąpiele Luny
Równie dobrym pomysłem jest budowa podwyższonej rabaty trawiastej. Od strony zewnętrznej niskie trawy i potem stopniowo w stronę środka rabaty coraz wyższe, ale nie wysokie miskanty, bo chyba nie chodzi Ci o zasłonięcie altany
Jutro podeślę Ci nazwy traw i podam linka do sklep internetowego, który się specjalizuje w trawach.
Rabata trawiasta jest bardzo ciekawym elementem , wprowadza element ruchu w ogrodzie. Uwielbiam, jak podczas wiatru trawy się kołyszą. Poza tym uroczo wyglądają zarówno latem, jak i jesienią, no jedynie wczesną wiosną po przycięciu jest trochę łyso, ale potem szybko się to zmienia.