Witam serdecznie wszystkich, którzy o mnie pamietali. Az sama nie mogę uwierzyć, ze nie było mnie tutaj aż cztery miesiące. Ale bywają nieraż w życiu sprawy ważne i mniej ważne oraz te , które trzeba załątwić od reki. Tak było u mnie przez ostatnie miesiące. Jestem po operacji i dopiero od niedawna mogę co nieco robić. O pracach w ogrodzie muszę póki co zapomnieć. I chyba w zasadzie w tym roku za wiele nie poszaleje, bo czekają mnie jeszcze dwie operacje.
Wycięłam się też na jakiś czas z "publicznego życia internetowego", bo ktoś bardzo dokładnie prześledził moje posty i nękał mnie potem różnymi propozycjami. Koszmar - aż sie sama dziwię, ze nie popadłam w jakąś "deprechę".
Obiecuję wziąć się w garść i wrócić do Was. Może nie nastąpi to od razu, ale będę się starała.
Edytko - dziękuję Ci bardzo za smsa. Świadomość, że ktoś o mnie pamięta bardzo mnie podbudowała. Już kilka razy tutaj zaglądałam a dzisiaj postanowiłam coś napisać.
Pozdrawiam i proszę pamiętajcie o mnie.
