Bożenko, sprawdzałam piwonię, umknęło ci, pisałam już
ma lekko różowe płatki na samym początku, potem jak kwiaty się rozchylają jest już tylko biała, więc na pewno masz właściwą piwonię

Obejrzałam serial sójkowy, piękny ptaszek
robaczek też niczego sobie i do tego pożyteczny
u mnie, jak były dziewczyny, straszył szerszeń i nietoperze, fruwały zawzięcie
w donicy tez mam jakieś lilie, zaraz zakwitną, a te w ziemi prawie już, ale brak im słońca, zbyt dużo deszczów; dziś ciut lepiej, nie leje, pooli schnie, ale niektórych potężnie zalało, nam póki co, upiekło się
pozdrawiam
dziewczyny kochane oskubały u mnie przekwitłe rh

Odleciał rano, ale sporą porcję niespodzianki na parapecie po sobie zostawił

Bogdziu, chcę maka, ale nie teraz. Jak zwykle proszę - rozmnażaj, kiedyś Cię napadnę i zagrabię pół ogrodu

Witaj Bogdziu.

Poprostu brak mi słów.
Masz przecudowny ogród pod każdym względem. Chciałbym widzieć swoją mine jak zobaczyłem te olbrzymie kwitnące różaneczniki i to w takie ilości. Zobaczenie tego na żywo musi być wielkim przeżyciem.
Strasznie się ciesze, że moge oglądać tak piękny ogród

Sojka akrobatka Ja sypie slonecznik moim ptaszkom, przylatuja na stale sikorki roznej masci, dzwonce, czasem wroble, sojka tez przylatuje, buszuje w trawniku razem ze srokami i kawkami, czasem zajrzy do karmnika A "moje" golebie grzywacze wyszly z gniazda, jeszcze nie lataja, ale oddalaja sie coraz bardziej od gniazda, codziennie siedza kilka galezi dalej. Matka przylatuje i karmi je, ale wiem, ze niedlugo mnie pozegnaja Mam nadzieje, ze jeszcze wroca do tego gniazda, fajnie jest miec taki punkt obserwacyjny na wyciagniecie reki.
Sciskam Bozenko

Bogdzia, widok niesamowity