Aniu jak to nie opryskujesz przeciez to najbardziej chorujące drzewa owocowe. To jakie masz odmiany ze możesz nie opryskiwac?
A grzybów pod brzozami i sosnami szukaj bo powinny byc.
Aniu jak to nie opryskujesz przeciez to najbardziej chorujące drzewa owocowe. To jakie masz odmiany ze możesz nie opryskiwac?
A grzybów pod brzozami i sosnami szukaj bo powinny byc.
nie wiem jaka to odmiana, ale nie choruje, przeciętnie owocuje 15 lat, opryski M stosuje tyko na węgierki i inne ciemne śliwki. Grzybków nie ma, patrzałam wczoraj, za sucho.
Aniu jak to nie opryskujesz przeciez to najbardziej chorujące drzewa owocowe. To jakie masz odmiany ze możesz nie opryskiwac?
A grzybów pod brzozami i sosnami szukaj bo powinny byc.
nie wiem jaka to odmiana, ale nie choruje, przeciętnie owocuje 15 lat, opryski M stosuje tyko na węgierki i inne ciemne śliwki. Grzybków nie ma, patrzałam wczoraj, za sucho.
A wczoraj nie padało u Ciebie? No to gratuluje tych brzoskwiń i węgierek których też nie mam a lubię.Nie mam już miejsca na nie więc pewnie miec nie będę.Ania Ty w ogrodzie masz wszystko tak mi wychodzi jak o Tobie myślę.I do tego mnóstwo kwiatów jednorocznych. Jak dajesz radę o to zadbac, przecież to bardzo pracochłonne.Podziwiam.
Aniu jak to nie opryskujesz przeciez to najbardziej chorujące drzewa owocowe. To jakie masz odmiany ze możesz nie opryskiwac?
A grzybów pod brzozami i sosnami szukaj bo powinny byc.
nie wiem jaka to odmiana, ale nie choruje, przeciętnie owocuje 15 lat, opryski M stosuje tyko na węgierki i inne ciemne śliwki. Grzybków nie ma, patrzałam wczoraj, za sucho.
A wczoraj nie padało u Ciebie? No to gratuluje tych brzoskwiń i węgierek których też nie mam a lubię.Nie mam już miejsca na nie więc pewnie miec nie będę.Ania Ty w ogrodzie masz wszystko tak mi wychodzi jak o Tobie myślę.I do tego mnóstwo kwiatów jednorocznych. Jak dajesz radę o to zadbac, przecież to bardzo pracochłonne.Podziwiam.
Drzewkami w sadzie zajmuje się M, kosi wszędzie trawę, prześwietla wiosną drzewka, porzeczki, jeżyny, maliny, usuwa nadmiar jabłek, brzoskwiń, żeby nie były zbyt małe itd ja zajmuję się ogrodem kwiatowym, ale zaczynam ograniczać jednoroczne na rzecz bylin i cebulowych, co nie znaczy, że jednorocznych się pozbędę muszę być jakieś wypełniacze jak wieloletnie zawiodą tak jak w tym roku
Aniu jak to nie opryskujesz przeciez to najbardziej chorujące drzewa owocowe. To jakie masz odmiany ze możesz nie opryskiwac?
A grzybów pod brzozami i sosnami szukaj bo powinny byc.
nie wiem jaka to odmiana, ale nie choruje, przeciętnie owocuje 15 lat, opryski M stosuje tyko na węgierki i inne ciemne śliwki. Grzybków nie ma, patrzałam wczoraj, za sucho.
A wczoraj nie padało u Ciebie? No to gratuluje tych brzoskwiń i węgierek których też nie mam a lubię.Nie mam już miejsca na nie więc pewnie miec nie będę.Ania Ty w ogrodzie masz wszystko tak mi wychodzi jak o Tobie myślę.I do tego mnóstwo kwiatów jednorocznych. Jak dajesz radę o to zadbac, przecież to bardzo pracochłonne.Podziwiam.
Drzewkami w sadzie zajmuje się M, kosi wszędzie trawę, prześwietla wiosną drzewka, porzeczki, jeżyny, maliny, usuwa nadmiar jabłek, brzoskwiń, żeby nie były zbyt małe itd ja zajmuję się ogrodem kwiatowym, ale zaczynam ograniczać jednoroczne na rzecz bylin i cebulowych, co nie znaczy, że jednorocznych się pozbędę muszę być jakieś wypełniacze jak wieloletnie zawiodą tak jak w tym roku
Jednoroczne najdłużej kwitną ale to sianie i trzymanie na parapetach - uciążliwa praca.
Aniu jak to nie opryskujesz przeciez to najbardziej chorujące drzewa owocowe. To jakie masz odmiany ze możesz nie opryskiwac?
A grzybów pod brzozami i sosnami szukaj bo powinny byc.
nie wiem jaka to odmiana, ale nie choruje, przeciętnie owocuje 15 lat, opryski M stosuje tyko na węgierki i inne ciemne śliwki. Grzybków nie ma, patrzałam wczoraj, za sucho.
A wczoraj nie padało u Ciebie? No to gratuluje tych brzoskwiń i węgierek których też nie mam a lubię.Nie mam już miejsca na nie więc pewnie miec nie będę.Ania Ty w ogrodzie masz wszystko tak mi wychodzi jak o Tobie myślę.I do tego mnóstwo kwiatów jednorocznych. Jak dajesz radę o to zadbac, przecież to bardzo pracochłonne.Podziwiam.
Drzewkami w sadzie zajmuje się M, kosi wszędzie trawę, prześwietla wiosną drzewka, porzeczki, jeżyny, maliny, usuwa nadmiar jabłek, brzoskwiń, żeby nie były zbyt małe itd ja zajmuję się ogrodem kwiatowym, ale zaczynam ograniczać jednoroczne na rzecz bylin i cebulowych, co nie znaczy, że jednorocznych się pozbędę muszę być jakieś wypełniacze jak wieloletnie zawiodą tak jak w tym roku
Jednoroczne najdłużej kwitną ale to sianie i trzymanie na parapetach - uciążliwa praca.
Bożenko dlatego je ograniczam a cynie wysieję wprost do gruntu, w tym roku zrobiłam tak i na parapecie, te z gruntu są silniejsze i piękniej kwitną