Ta burza to moja wina.. chciałaś deszcz to dmuchnęłam w Twoja stronę, tylko ta chmura to była burzowa...
Za to siedzę w biurze i słyszę jak na zewnątrz ptaki śpiewają, nie mam pojęcia co, ale cudnie i głośno

I jutro ja goszczę Białystok, wiec dziś było pielenie od frontu i spoinowanie ścieżki, bo Maćko ułożył pod bramą.....

A moje plecki.. buuuuuuuu chyba spaliło ...buuuu Śmiałam sie, że pielenie jak przed mają.... a Kazek stwierdził, że Maja nie zagląda w kąty, a rodzina może

Buziam mocno .. liczę dni...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.