Posypie ją dolomitem wiosną jak radzisz Bożenko

czy to jest goryczka krótkołodygowa? tak mi się zdaje po listkach ale pewności nie mam Już wiem jak się ją rozmnaża ale to dopiero w przyszłym roku kiedy zakwitną te śliczne kwiatuszki i dadzą nasionka .Nie wiedziałam że jest pod ochroną, posadziłam ją na rabacie różanej

Dziękuje Bogdziu za piękne życzenia odwzajemniam je i dla ciebie, wszak obie zdrówka potrzebujemy

Dziekuje za dobre serce i propozycje wysłania roślinki dla towarzystwa . Jeszcze nie czas na nowe roślinki, bo nie jestem przygotowana z nowym miejscem Nie chce aby nawet najmniejsza roślinka podarowana się zmarnowała. Nie sztuka wziąć, lecz sztuką jest stworzyć jej warunki i pielęgnować z sercem podarek . Kiedy będę gotowa zapytam cię czy cos ci może zbywa dobrze? Motylki i u mnie fruwają przeróżne .Zostawiam na zime kilka marchwi z nacią aby stworzyć warunki rozrodcze dla pazia królowej a nóz się uda

Póki co porobiłam sporo poidełek dla ptaszków Przygladam się jak całymi gromadami się w nich kąpią. Wykopałam dołki, zabezpieczyłam folią ułożyłam kamienie i patyczki aby się nie utopiły i mam radochę dla serca. Wymieniam wodę na czystą każdego dnia. Wieczorem kiedy zapada zmrok na mój ganek przed wejściem przybywają żaby jest ich sporo ,myślę że również do wody bo tam stoją miseczki z nią dla kotów, a może im pokarm suchy kradną ? mam trzy ptaszki które na moich oczach podbierają suchy pokarm z tarasu, nic się nie boją To są rudziki .Kilka dni temu wieczorem usłyszałam straszny hałas przed domem, kiedy wyszłam nie mogłam się zorientować co się dzieje, usiadłam na schody w ramach obserwacji Wiesz co to było? Puchacz uczył fruwać swoje dziecko a ono siedziało w trawie i tak się darło. Matka krążyła i wyprowadzała go z gęstwiny . Obserwacja przyrody jest fascynująca

Tyle na dzisiaj Bożenko. Pozdrawiam cię serdecznie z miejsca pracy. Miłego dnia również życzę