Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 10:20, 24 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ewsyg napisał(a)
Bożenko, moje liliowce też czasami robią mi takie psikusy



Współczuję gradobicia. Myślę, że musomy się do tego przyzwyczaić. W tym roku u nas były już dwa


Miałam nadzieje ze liliowiec się wyrodzil i juz bedą takie kwiaty a tu na tej samej łodydze zakwitł zwykły kwiat, szkoda.Grad najgorszy dla rolników , u mnie najbardziej lilie poniszczył ale cebulki zostały wiec trudno sie mówi moze w przyszłym roku będzie mozna dlużej sie kwiatami cieszyc.Pozdrówka śle.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:21, 24 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
an_tre napisał(a)
Bożenko u nas rozległa burza i popadało, ale grad nas oszczędził...zimne chmury poszybowały na południe...
po burzy znacznie się ochłodziło
życzę słonka


Ja jestem bardziej na południe i do mnie przyszly i gradem sypnęły ale marwic się nie będe bo gorzej juz bywalo. Pozdrawiam Aniu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:26, 24 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
makkasia napisał(a)


Przykro patrzeć na ten grad mam jednak nadzieję, ze masakra kwiatów niw była totalna.Jedyna pociecha, ze w końcu spadł deszczU mnie dzisiaj spadły 2 krople? no nawet kurzu nie zmyło.

Mam nadzieję, ze zakwitną moje Roseum
Bodziu u mnie piach a liliowce chyba jednak lubią glinę bo u mnie niby kwitną w porównaniu do tego co widzę u Ciebie. Przesadzałam je ostatnio w tym roku wiosną.
Mam jeżówki, mam liatry, mam pokrzywęnie mam budleii zapewne więc mam motyle ale po powrocie z pracy latam po ogrodzie z głową w ziemi...i jeszcze straszliwie wiało ostatni u nas wiec może dlatego ich nie widzę
ściskam


Ja też mam kiepska ziemię ale jednak ładnie kwitna. Jak w tym roku przesadzałas to jednak zakwitna mniej ale powinny kwitnąc. Moze masz jaką sodmianę która sie wyrodziła i nie chce kwitnąc. Postaraj sie o nowe i bedzie lepiej.Motyle bardziej wolą jeżówki niz budleje choc oczywiście budleje też lubią. Za późno wracasz z pracy najwyraźniej bo one tylko jak jest słoneczko latają.Oczywiscie wiatru też nie lubią . Mam nadzieje ze sie jeszcze nimi nacieszysz bo chyba nie pracujesz przez cały tydzień tak długo?Pozzdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:27, 24 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
monteverde napisał(a)

Bogdziu współczuję Tobie i roślinkom, bym się zapłakała nie wiem czy pocieszę kwiatkiem ale zosatwię Sir Lancelotateż po deszczu



Aniu dzięki za Lancelota. Nie martwie sie bardzo tym gradem , byle większych zmartwień nie było. Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:30, 24 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
barbara_krajewska napisał(a)
To niesamowite co się z tą pogodą wyprawia! Koniec lipca prawie i grad z nieba się sypie, i to jaki wielki!
Współczuję, bo wiem ile serca w swój ogród wkładasz. Tyle pracy, tyle starania i w parę chwil wszystko zmarnowane
Przykre...


Grad faktycznie był wielki . Najwiekszy jaki widziałam .Poniszczył lilie i zerwał mnóstwo liści ale to jeszcze nie tragedia, byle zdrówko było i kasa do tego to nie ma co narzekac. Pozdrówka Basiu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:30, 24 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
agatanowa napisał(a)


święte słowa

pozdrawiam Bożenko


Odpozdrawiam Agatko .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:33, 24 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
anna_g napisał(a)
Nic nie poradzimy na tą pogodę ale ona robi się coraz trudniejsza.... Nieobliczalna zupełnie... Niestety. Dzisiaj jest masakra na Slowacji - jutro nie wiadomo gdzie Paskudny grad. U mnie nie było gradu dzisiaj tylko jakieś 4 burze z solidnymi ulewami. Ogrodu nie zniszczyło,za to w pracy nam szkód narobiło - walnęło w komputer, internet, prąd....
chyba musimy nauczyc się z tym żyć. Pozdrówka


Mnie burza raz uszkodziła komputer ale dal się naprawic , teraz wyłączam go jak grzmi ale to i tak nie daje pewności ze nic się nie stanie.Pogody faktycznie nieprzewidywalne sie zrobily tak jak i nasi politycy.Miłego dnia.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:36, 24 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Iwk4 napisał(a)
Mam nadzieję, że roślinki szybko sie pozbierają po gradzie. U nas była tylko burza i deszcz.


rh nie zniszczone a to najważniejsze.Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
monteverde 10:37, 24 lip 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Miłego dnia Bogdziu u mnie od rana upał nie wiadomo czy po południu jakiejś burzy nie będzie na razie nigdzie nie wychodzę
Octavia Hill
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Bogdzia 10:38, 24 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Gabrysia_ napisał(a)
Bożenko...przytulam i współczuje gradu,jakaś pokićkana ta pogoda zupełnie!
Mam nadzieję,że roślinki sie pozbierają
Pozdrawiam


Gabrysiu dzięki , bedzie dobrze.Miłego dnia.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies