Bogdziu, bardzo Ci dziękuję , właśnie nie wiedziałam ile torfu dawać, dawałam na oko, ale mniej niż 60 litrów, to błąd ale naprawimy, jeszcze się da

.
U mnie przedwczoraj była taka nawałnica że koniec świata, i grad i deszcz i pioruny waliły, u nas jako tako ale sąsiadów zalało i cała ulica działała u nich z łopatami żeby zrobić niski wał, żeby jej tak nie spływało na działkę - miała wodę na podwórku do połowy łydki, w dodatku działka taka że ta woda jak nie odparuje to nie wejdzie w ziemię z czasem cuchnie bagnem

. Dziś tez u nas zapowiadają przelotne deszcze, mam nadzieję że nie aż tak

.