Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 20:13, 02 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasya napisał(a)
Z tym podlewaniem to kłopot.
Ja mam wszystko wyłączone i spuszczona woda z bocianka
Jak wy sobie z tym radzicie ?


Nie ma co przesadzac z podlewaniem , ja podlewam jak zaczynają zapowiadac mrozy , potem wszystko zależy od tego jak mróz długo trwa , zdarza sie że długo to nie da sie podlac ale jesli temp podniesie sie powyżej zera a mróz był już jakis czas to włączam wyłączone podlewanie i podlewam , jeden raz , to wystarcza na jakies trzy miesiące. Potem dopiero wiosna.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:15, 02 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Anita1978 napisał(a)
U mnie tez zimno strasznie.....czekam na ocieplenie zeby zakopczykować róże.....


Moje zakopczykowane , mam spokój z ogrodem ,wszystko co powinno byc zrobione zrobiłam. Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:16, 02 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Juzia_G napisał(a)
I ja czekam na ocieplenie... podlać trzeba, okopczykować... i ptaszkom dać!!!!

Juziam


Najgorsza z możliwych zim to taka z mrozem a bez sniegu i ostatnie kilka dni takie było ale może sie zmieni ...Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:17, 02 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Urszulla napisał(a)
Ja też Cię pozdrawiam z nadzieją na lepszy weekend, bo obecnie mróz i deszcz to beznadziejny wariant zimy. A tak wcześnie rano bo się zastanawiam czy pojadę do pracy samochodem czy będę musiała wybrać wariant pieszy na busa


Ula pozdrówka śle i mam nadzieję ze juz zdrowa jestes bo na mnie teraz troche przeszło ale ja nie mam obowiązków to mogę troche pochorowac
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:18, 02 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
zbigniew_gazda napisał(a)
Podlałem zimozielone przed mrozami. Beczki odwrócone aby woda w zimie nie zamarzła.
Pozdrowienia Bogdziu.


Zbyszku Ty zawsze wzorowo ogrodem sie zajmujesz.U mnie tez wszystko zrobione, resztę wiosną oby tylko była szybko. Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:20, 02 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
paniprzyroda napisał(a)
Bogdziu, dzięki za informację o liliach św. Antoniego u Ani Słoneczko i mrozik u mnie, mam wolną chwilkę na kawkę i forum


U mnie nie ma słoneczka a Ty i Małgosia o nim piszecie , ale po tamtej stronie Łodzi całkiem inny klimat. Pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:20, 02 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Mirella napisał(a)
Strasznie wieje, jest zimno, w ogrodzie wszystko zrobiłam, byle do wiosny.
Pozdrawiam cieplutko.


Też bez przerwy marzę o wiośnie...Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:24, 02 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
weronika77 napisał(a)

***
Ja nosa za drzwi nie wychylam od 2 tygodni. Polubiłam łóżko i okłady z laptopa. Mój M coraz lepiej gotuje, tak że są jakieś dobre strony chorowania. Przeziębiłam przeziębienie bo listopad i grudzień zawsze czyhają na moją gorszą odporność. Na nudę staram się nie narzekać, przecież mamy nasz serial, mi się bardzo podoba, i sentyment do miejsc.
Wypatrzyłam sobie e-czytnik w necie, a potem miałam zajęcie, żeby go rozszyfrować. Klikam w laptopie, kurier podrzuca zakupy, a ja się leczę, uczę, i doceniam, że żyjemy w ciekawych czasach (jak się uda widzieć plusy).Jeszcze robię porządek w zdjęciach, co dzień coś wyrzucam. Nam "ogrodnikom" zawsze ciekawiej w tym świecie. Gorąco Cię pozdrawiamy Bogdziu, i M Twojego też.
Nie chcę Ci zaśmiecać moimi fotkami, ale jak znajdziesz czas, to może będziesz wiedziała coś o moich NN różach, u mnie.


To my jednakowo Weroniko , ja tez chora a M domem sie zajmuje , tylko u mnie gorzej z czytaniem , pisaniem i innym używaniem oczu , więc wiecej sie nudzę ale serial ogladam , wciąneło mnie choc nie przepadam za tego rodzaju intrygowymi serialami ale ten na razie od dechy do dechy oglądam. Pozdrówka dla Was serdeczne i zdrowiej bo fajnie trochę pochorowac ale za długo to juz mniej fajnie. Pozdrówka jeszcze raz.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:27, 02 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Z braku laku wstawiam zdjecia biednego rudzika który biedaczek jeszcze nie odleciał i jego lis spędza mi sen z powiek







Pozdrówka dla wszystkich.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
weronika77 20:36, 02 gru 2014


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Rudzik przywdział jesienne kolorki, rude. Bogdziu, popatrz jeszcze raz czy znasz tę drugą perfumowaną, jasną. Kliknęłam nie tak jak chciałam, ale teraz zostało pytanie o jedną a nie dwie? ( w wolnym czasie, z nudów zajrzyj)
____________________
weronika77 - Bajkowy ogród weroniki, Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies