No i doczekałaś się kryształków U mnie takich pięknych nie było Ptaszorki też tylko te pospolite które znoszą ruch drogowy. Dobrze że chociaż te są Buziaki
Małgosiu nie masz co narzekac u Ciebie i bez szronu pięknie i mnóstwo zmian ostatnio a na szron też pewnie przyjdzie czas. Buziaki, nie tylko dla Ciebie
Ten widoczek ujął mnie szzególnie Rodki i brzózka, a w tle sosny... Taki obraz zimy do mnie przemawia, chociaż naprawdę wcale jej nie lubię.
Pozdrawiam serdecznie
U mnie szron był, jak mnie nie było. Twój ogród czy w szronie czy nie - niezmiennie zachwyca urodą.
Po powrocie dzisiaj zastaliśmy na środku trawnika ślady po dramacie - koło z czarnych piór, ale żadnych resztek. Podejrzewam jastrzębia, tak jak dwa lata temu już się zdarzyło, wyglądało podobnie. Zamordował ptaka i spreparował na środku trawnika i zabrał sobie pyszne mięsko, brrr.