Nie u wszystkich deszcz Bozenko u mnie od dawna latam z wężem .Powieje ,pokropi i po deszczu ,za to zimny ten wiatr jakiś. Byłam zmuszona wczoraj napalić w kominku bo mi mama umarzła .W starszym wieku chyba wszystkim jest zimno.Mam takiego samego niebieskiego bodziszka ,fakt pokłada się, ale go bardzo lubię ze względu na kwiatki Wkładam paliczek i podwiązuję choć się i tak przechyla to już nie leży na ziemi. Róże zaczęły dopiero kwitnienie ,ale nie ma szału jeszcze jak w ubiegłym roku .Jesienią muszę sporo ich przesadzic i zamienic na inne,nizsze, tak mi porosły ze zasłaniaja okna .Z wnętrza domu sciągam z nich mszyce Do soboty może moja rabata wypięknieje to wkleję zdjęcia. Ostrózki za to ogromne mam

a lawenda marna

Miskanty słabiuteńko rosną ,oj słabiutko bardzo. Za to rozplenice ,stipa i zebrinus to już ładne okazy .Nie mogę się doczekać do moich najładniejszych kwiatów, hortensji

Póki co to moje najpiękniejsze kwiaty ,bezproblemowe , ogromne, zmieniające kolory .Potwierdzam Eden Rose to najpiękniejsza róża ,a ja z niej zrobiłam dziczkę

nie wiem tylko jaka to dziczka. Pękło mi miejsce szczepienia przy przesadzeniu i po rózy . Klasztorna tez mi się nie podoba, pójdzie pod płot bo kolos z niej i ma nietrwałe kwiaty, tylko zapach ma piękny.