Pięknie jak zwykle, bodziszki masz bardzo udane, ja swoje wczoraj wyeksmitowałam na kompost. Czysta porażka, miały bardzo mało kwiatów i bardzo się pokładały. Właśnie zrobiły miejsce stipie.

Cudnie ukwiecony ogród.Róże piękne.
Ale masz tych dzwoneczków. Suuper!!

Niesamowite piwonie

Bożenko a czym pryskałaś róże przeciw mimułce? Bo ja też ją mam

Nimułka nimułką, ale mam poważniejszy problem a mianowicie zamieranie pędów róż. Szukam pomocy, bo przenosi mi się ta choroba, a bardziej grzyb, który ją wywołuje na wszystkie róże boję się, że w końcu kiedyś stracę wszystkie.

Nie ma cię....pewnie wnuczkujez.....buziaki

Dorota123 napisał(a)

Pięknie jak zwykle, bodziszki masz bardzo udane, ja swoje wczoraj wyeksmitowałam na kompost. Czysta porażka, miały bardzo mało kwiatów i bardzo się pokładały. Właśnie zrobiły miejsce stipie.

Dorotko bodziszki jak i inne rośliny jedne sa bardziej urodziwe , inne mniej, ale az ciekawa jestem jakie były te Twoje ze az taki los je spotkał. Ja tez mam takiego jednego za którym nie przepadam a on jak na złosc najbardziej zywotny i rozsiewa sie gdzie może, w końcu go zoastawiłam , moze polubię?Te ze zdjecia to bodziszek wspaniały chyba ma ze wszystkich najbardziej efektowne kwiaty, co jakis czas go dziele by miec wiecej ale niestety też sie pokłada.Pozdrówka.

anabuko1 napisał(a)

Cudnie ukwiecony ogród.Róże piękne.
Ale masz tych dzwoneczków. Suuper!!

Lubię te dzwonki, moje sa bardziej azurowe ale dostałam od kogos z Ogrodowiska takie z wiekszymi kwiatami i z większa ich iloscia , liczę ze sie wysieją i bedzie ich wiecej.

Madzenka napisał(a)

Niesamowite piwonie

Rzeczywiscie kolor niesamowity , piękne sa .

ZielonaAnia75 napisał(a)

Bożenko a czym pryskałaś róże przeciw mimułce? Bo ja też ją mam

Aniu nie pryskałam , obrywam te liscie i wyrzucam do pojemnika na smieci , powinno się je spalic ale nie bedę dla kilku listków ogniska robic.Nie ma z tym az tak dużo pracy więc wolę nie stosowac chemii.