A wiesz jak ja się cieszę że nie zdecydowałam się użyć dursbanu? Siedzę sobie teraz z kawką i czystym sumieniem patrząc jak kłują w ziemi i wiem że ich nie potruję Udanego wyjazdu wam życzę, szkoda że nie mogę jechać ale jeszcze będzie mam nadzieję tyle okazji że sobie odbiję Całusy dla was na drogę
I ja "zazdraszczam" wyjazdu na południe Pozdrawiam ekipę wyjazdową
Bogdziu...Kraków??? Ale się rozkulaliście Znaczy się, że przyjdzie czas i na Pszczynę
Bogdziu ...dzięki za instrukcje podlewania ....muszę trochę wiecej im wody lać ....nie motyczkuje korzonków im ...tyle wyczytałam jak kupowalam (magnoliom też nie)...w zasadzie nie trzeba bo chwasty pod nimi nie rosną ...a jesli to pojedyncze które łatwo wyrwać bo własnie jest tam wilgotno ...
Bogdziu, niezmiernie miło było mi Cię poznać dziś u Aliny Jesteś niezwykle ciepłą osobą. Szkoda tylko, że tak krótko....
Cieszę się że dojechaliście całe i zdrowe Dziękuje za wizytę u mnie i za bardzo miłe spędzone chwilę
No widzisz, tyle mam zaznaczonych wątków do obserwacji, że nie nadążam do wszystkich na czas, u mnie roślinki małe, ale może dalibyście jakieś fajne rady i coś podpowiedzieli początkującym na żywo, w realu wszystko wygląda inaczej.