Pozdrawiam!

u mnie rano juz ptaki spiewają......ale wiem ze to jeszcze nie wiosna........na luty zapowiadaja mrozy jeszcze, żeby tylko sniegu troche napadało przed tymi mrozami.........no i dzieci by sie ucieszyły na takie zimowe ferie
Dzieki O. wyadkowałam sie w wielu nie tylko ogrodowych kwestiach, ostatnio błysnełam u mamy bo do jej karmnika przychodzą nie tylko sikorki ale i.....no własnie nikt nie wiedział co to za ptaki, ani mama ani jej sasiadki...mało towarzyskie i mało przyjazne dla sikorek, troche pojedzą a potem siedza na żerdce, same nie jedzą ale sikorek nie dopuszczają....a ja wiedziałm że to kowaliki są...
U mnie od czasu do czasu też sie pojedynczy kowalik trafi...a rudzk juz do mnie nie przychodzi....może mu te ostatnie mrozy zaszkodziły... z reszta oglądam ptki tylko w wekendy wiec może sie myle.