Powinno sie zaraz po kwitnieniu ale ja lubię widziec kolor to dziele teraz jak kwitną a dzielisz tak jak zurawki tylko delikatniej bo musza miec korzonki , inaczej sie nie przyjma. jak wykopiesz kepę to otrzep całkiem ziemie i dopiero dziel.
Ależ ta Laura u ciebie urosła, a taki patyczek był...
Widać że jej u ciebie dobrze.
Miło było w sobotę wspólnie spędzić czas i to takich fajnych okolicznościach. Ale za to w niedzielę nadganiałam i za sobotę i za niedzielę i za cały tydzień, korzystając z pogody bo mają przyjść deszcze i chłód a nawet śnieg z deszczem ma padać...Brr...
Chociaż nie narzekam bo w 2013 roku 1.04 w Święta Wielkanocne był u mnie śnieg po kolana i woziliśmy moją wnusię sankami po moim trawniku .....A tym razem było lato....Jaka ta pogoda zmienną jest!