Bożenko ja też dostałam od naszej kochanej Kasi te same carrexy ale u mnie się tak nie rozrastają i nie mnożą. Masz pewnie lepszej jakości ziemię albo bardziej trafnie wybrałaś im miejsce. Czy twoje mają dużo słońca ? Ja swoje mam na obrzeżu rabaty z hortensją mi i źurawkami pod lasem. Stojąc na tarasie przodem do lasu to po lewo niedaleko płotu. Tam za dużo słońca nie ma ,- żurawiki, hortkom i bukszpanowej to nie przeszkadza ale może te trawki potrzebują więcej....nie wiem....u ciebie są ładniejsze - takie fajne kępki duże tworzą.

ogromne są ale przepiękne Bożena! moje takie pipki że takich jak twoje się nie doczekam

Dobre słowo jest dziś w szczególnej cenie, Każdy je chce słyszeć, ale nie każdy chce je wymawiać!
Dlatego staram się podczas każdej bytności je upowszechniać.
Nie ubolewaj na wielkością/zbyt małą, podobno?/ swego ogrodu. Bo pewnie jeszcze myślisz kategoriami sprzed lat. Ogród jest aktualnie na miarę Twych możliwości, a z czasem jeszcze za duży się okazać. Jest piękny o każdej porze i tego efektu gratuluję. U siebie, ja już stwierdzam, że muszę ograniczać miejsca, które wymagają cotygodniowej mojej opieki. Dość szaleństw, czas na normalne życie, a nie latanie z pazurkami po ogrodzie. A kiedy odpocząć?

Tych chwil odpoczynku w ogrodzie, ale bez roboty życzę ze szczerego serca dla Was. Utyraliście się w nim i dość! Czas na wytchnienie.

Pozdrawiam i życzę zdrowia!

Bożenko, dziękuję za zaproszenie, ale wiosna, lato - to dla mnie długi termin, i nic jeszcze na rok przyszły nie planuję. Zobaczymy, co los ześle. Pozdrawiam

Bogdziu pozdrawiam zycze zdrowia.