Zafundowałam hardkorowe warunki mojemu, zostawiając go między rodkammi na rabacie. Stał biedak w pełnym słońcu gdy wszystko wokół mdlało. Stał w doniczce trzy dni bez podlewania. ;((((
Wczoraj się opamiętałam i wstawiłam biedaka do wiadra z wodą, nawet w stanie totalnego uwiądu pachniał!!!!
Teraz ożył i pachnie choć większość kwiatków opadła
No i nie dowiedziałam sie które kupowac bo obydwie sie podobają ale jednak itohy w uprawie łatwiutkie a drzewiaste jak sie uda, chyba warto zapłacic za itohy.
Takie juz mam:
Jak mogłaś takie cudo na takie trudne warunki wystawic. Mój pod wiatą w chłodku czeka na posadzenie w pochmurny deszczowy dzień, niestety juz przekwitł ale te młode przyrosty pięknie wyglądaja.
Ula nie wiem od jakiego hodowcy, nie mam metryczki do niego.Piwonie kwitną pięknie, jaśminy pachna i czarny bez którego zapach też lubię no i jakies róże ale to u mnie margines.
U mnie głównie wyłamuje m, najszybciej idzie jak są chłodne dni ale teraz upały to po troszku robi, nie spieszymy się .Najlepsze jest to ze ja mam ponad 300 do oberwania a moja siostra zagoniła nas do swoich dziesięciu bo ona nie lubi obrywac, generalnie można by powiedziec że lubi się chwalic ogrodem ale nie lubi w nim pracowac.