Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

m_gocha 00:23, 06 paź 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Bogdzia napisał(a)

w młodym ogrodzie sporo pracy ale w starym wcale nie mniej , chyba nawet więcej jak się ma krzaki i drzewa a i byliny wymagaja odmładzania, najlepsze sa rh ale zajmują coraz więcej miejsca.Ja mam ciągły niedosyt ziemi , brak mi jej ciągle dla nowych roślinek szczególnie nowych piwonii których coraz to nowe gatunki pojawiaja sie w internecie, sa bajecznie piękne.
Dokładnie Bogdziu tak samo mam Może dodam, że nie zawsze tak jest, że mały ogród to mało pracy. Mój ma 600m. Gdybym miała nasadzenia ograniczone do kilku gatunków i do tego posadzone pod linijkę i na równym terenie to może tak. Ale jak różnorodność roślinek spora, teren spadzisty, chciejstw dużo, żal niektórych krzaczorów wyrzucić i trzeba je trzymać w ryzach (a i tak busz) a do tego tylko jedna para rąk do pracy... to pracy dużo
A przede wszystkim chciałam Ci napisać, że bardzo cieszę się że piszesz, pokazujesz swój cudny ogród i służysz radą i pomocą. Bogdziu kochana, toż Ty jedna z ważniejszych autorytetów na O.
Pozdrawiam cieplutko
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Katkak 06:52, 06 paź 2018


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Bogdziu jak fajnie, że już jesteś
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Katkak 07:08, 06 paź 2018


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Bożenko znalazłam, jeśli nadal masz chęć na zdjęcia z Mewiej Łachy to zapraszam do mnie na str. 2381. A jakbyś jeszcze rzuciła okiem na ten chyba skrzek w poidełku na str. 2391, to byłoby super. Niestety nic się z tego nie wykluje, bo jakby sam się zniszczył. Pewnie za późno złożony. Buziak
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Sonka 09:31, 06 paź 2018


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2408
Zawsze pierwsze kroki kieruję do Ciebie i bardzo się ucieszyłam Twoją obecnością.Daję słowo,że mnie nie zanudzasz inni mowią to samo jak widać w postach.Ja też mam sporo rododendronów, to moje ukochane rośliny, bo pięknie kwitną,mają ładne pokroje i jak nie chorują to nie ma przy nich zbytnio pracy.Za Twoją sugestią dokupiłam trochę azalii wielkokwiatowych, szkoda,ze tak póżno, no i też je trochę nie przemyślanie posadziłam, bo wsadziłam je pomiędzy rh, dopiero później przeczytałam,że to nie jest dobre rozwiązanie, bo one brzydko wyglądają jak przekwitają i rosną obok rh.Więc pomału je przesadzam w inne miejsca. W ubiegłym roku posadziłam 3 szt. catawbiense 'Boursault', mają osłaniać mnie od ulicy, nie chce mi się już sadzić żywopłotów, które wymagaja dużo pracy, mam nadzieję,ze nie zmarzną i dają ładny widoczek. Mają mnóstwo pąków, tym razem odległość między nimi zostawiłam na 190 cm. Wszystkie poprzednie sadziłam w zbyt dużym zagęszczeniu i po kilku latach muszę je wysadzać. No cóż nie miałam ani za dużo środków na zakup dużych roślin ani wiedzy i tak mam teraz dosyć ciężka pracę. Moje rh wyglądają dobrze, jedynie to walka z opuchlakami mnie czeka, nie chciałam stosować Dursbanu i zbytnio się namnożyły, wiosną kupuję nicienie, trudno,że kosztowne. Wczoraj wyciągnęłam z gęstwiny Azurro, ziemię przygotowałam jak proponuje Toszka. Igliwia mam pod dostatkiem i rzeczywiście ono się szybko rozkłada, bo wiosną wyjęte z rynien zniknęły nawet nie wiem kiedy. Pozbywam się wysokich traw, choć bardzo je lubię, ale muszę myśleć przyszłościowo, trawy są cięzkie robią się zbite i wykopać takiego miskanta to wyzwanie, ja za słaba jestem,mąż nie pomaga, nie lubi.W te miejsca chcę właśnie posadzić rododendrony, będą rosły pod domem, ale w odledłości 2,5 metra, lub więcej, jeden z nich to Tomarindos, drugi Midnight Mistigue lub Magic i nie wiem czy Americam pearces zgra się z nimi z kwitnieniem. Drugą moja miłością są hortensje, ograniczam już różnorodność z myślą o przyszłości. Wiosna cebulowe a latem floksy, do tego trochę jednorocznych i koniec, nie daję rady, ogród ma mi dawać radośc a nie utrapienie ,że ciągle jestem w tyle z pielęgnacją.W tym roku już tydzień temu wszystko zmroziło, więc dalie zmarzły, kleome, begonie, nie mam kolorów w ogrodzie. Ale i tak lubię usiąść na ławeczce i nacieszyć oczy.Ty masz jeszcze tyle kwitnących róż, o marcimki też mam. Dosadzę lili, i pustynniki, ciekawe jak z nimi będzie, bo to moje nowe nasadzenia będą.Pozdrawiam Bogdziu i pokazuj dalej swój ogród, jest piękny, naturalny, wyjątkowy.
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
Gosiek33 11:25, 06 paź 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Bogdzia napisał(a)


Rzeczywiscie kwitnie mi tez błękitny anioł ale ten z innego powodu bo był zniszczony i dopiero odbił.


U mnie ponownie kwitnie (chyba trzeci raz) Prince Charl's


Co za miła niespodzianka Bogdziu, że się znowu pokazałaś i na dodatek tyle pięknych portretów kwiatowych


____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Margarete 11:38, 06 paź 2018


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Ja się nie zgadzam żeby ciebie tu nie było. Po prostu nie zgadzam się i już
Ja też na okrągło pokazuję te same miejsca i te same ujęcia, a jednak inne są te foty bo rok do roku jest niepodobny. Ogród się zmienia i my się zmieniamy, dojrzewamy, starzejemy i nasze ogrody też.
Nie wyobrażam sobie forum bez twojego wątku, twoich zdjęć i twojej na nim obecności Bożenko.
Do zobaczenia jutro!
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
yolka 11:57, 06 paź 2018


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Podpisuje się pod tym co napisała Małgosia
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
Bogdzia 20:20, 06 paź 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Gardenarium napisał(a)
Myślałam, że u mnie nie było przymrozków, ale dziś okazało się że dalie ok, ale za to fasolka szparagowa przymrożona Jednak były przymrozki.


Były, Ty na działce nie mieszkasz to nie widzisz szronu, u mnie był na trawie i na dachach.Dzis był piękny dzień , pewnie u Ciebie również. Pozdrówka serdeczne.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:24, 06 paź 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Zakrecona napisał(a)


Bogdziu, ale pamiętaj, że dla nas nowicjuszy, Twoje doświadczenie to skarb, a pokazywane przez Ciebie fotki, to wcale nie przesyt.

Odpocznij trochę i szybko wracaj, boś tu potrzebna bardzo


Madziu dziękuje za miłe słowa . Nie chciałam na forum pisac o chorobach ale pewnie bede musiała. Nie mogę dużo byc na forum bo mam problem z oczami. Niektórzy wiedzą ze to juz dawna dolegliwosc, operacje pomogły na trochę ale po siedzeniu przy komputerze bardzo bolą mnie oczy, muszę bardzo ograniczyc patrzenie w monitor. Oczywiscie będę na Ogrodowisku ale mniej. Pozdrówka śle.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:29, 06 paź 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Dorota123 napisał(a)
Byłam , spacerowałam, wąchałam piękne róże, nawet kawałek wiosny widziałam, a Marcinki przeróżne masz i wcale nie to samo. Pory roku zmienne są, za chwilę znów nas będziesz czarować cudownymi jesiennymi barwami widzianymi z ogromnego okna na ogród. Pozdrawiam


Miło Cię widziec Dorotko, dawno u Ciebie nie byłam a wiem że jest na co popatrzec (jak zwykle). Jesien wolno do mnie przychodzi, klon dopiero zaczyna czerwieniec choc samą górę ma juz jesienną ale wiekszosc drzewa jeszcze nie przebarwiła sie. Tak to teraz wygląda.





____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies