Kasiu jesli to budynek to nie jest źle bo tu nie chodzi o słońce a o swiatło, duże drzewa go nie przepuszczają a budynek daje cień ale nie zabiera światła, będą rosły i kwitły.
Zaglądam i podczytuję co u ciebie. U mnie ogrodowa nuuuuuda. Pierwsze sikorki już buszują przy karmniku,poza tym w ogrodzie za oknem szaro i buro a od kilku dni do tego zimno. Za poządki świąteczne w domu jeszcze się nie wzięłam, póki co długie wieczory spędzam przy kominku i pod kocem z herbatką i książką albo telewizją i tabletem. Jakiś taki późnojesienny marazm mnie dopadł i czas mi przelewa się przez palce, a energii życiowej też mi brak.