Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

AgnieszkaW 16:38, 17 lut 2019

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Bogdziu, znów przypomniałaś mi o rannikach, że nie mam... Na szczęście u Ciebie mogę podziwiać, są śliczne, no i do tego te krokusy i oczary - wcześnie u Ciebie w tym roku to przedwiośnie Uściski
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Bogdzia 16:43, 17 lut 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
AgnieszkaW napisał(a)
Bogdziu, znów przypomniałaś mi o rannikach, że nie mam... Na szczęście u Ciebie mogę podziwiać, są śliczne, no i do tego te krokusy i oczary - wcześnie u Ciebie w tym roku to przedwiośnie Uściski


Agnieszko chętnie bym się podzieliła ale ciagle mam mniej niz bym chciała , nawet rosna z tego powodu w doniczkach które przenoszę by się w róznych miejscach wysiewały i wysiewaja się ale ciągle ich nie za wiele.Przenoszę tez z tego powodu bo ciagle się boje ze moga mi zmarznąc wiec chodzi o to by gdzieś sie utrzymały.Nie wyobrazam sobie by ich nie miec bo to najwczesniejsze kwiaty. Macham.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
sylwia_slomc... 16:44, 17 lut 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86068
Bogdzia napisał(a)


Sylwia ranniki trzeba dostac lub kupic jak kwitną , tak kupowała na allegro Karola i wtedy one rosną a kupione jako bulwki lub nasiona niestety prawie nikomu sie nie udają , ja tez sadziłam wiele razy i nigdy nie urosły. Te które widzisz to częściowo dostała a częściowo własnie Karola mi kupiła. To wspaniałe kwiatki , najbardziej ciesza.U Ciebie cieplej to pszczoły się pokazuja , u mnie jeszcze nie widziałam,a dlaczego okrywasz wrzośce one odporne sa , no tylko w wyjątkowych warunkach możesz je stracic (raz mi się zdarzyło) wrzosy bardziej delikatne.Ciemierniki ledwie pączki z ziemii wystawiają u mnie , do kwitnienia daleko a krokusy gdyby nie były przykryte liścmi tez pewnie by sie jeszcze nie pokazały.

Okrywam wrzośce razem z wrzosami bo wrzośców już mi kilka wymarzło w sumie straciłam więcej niż wrzosów w ciągu tych paru lat Nie wiem dlaczego Już sie kapnęłam, że jedne sa niezimujące, ale i z tych zimujących kilka sztuk mi wypadło i zostały raptem 3 z czego jeden jest odratowany
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
AgnieszkaW 16:50, 17 lut 2019

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Ranniki muszę gdzieś wypatrzyć, to kupię. Podobnie mam z przebiśniegami, lubię, a nie mam, mus "upolować". Jeśli chodzi o wrzośce, to - podobnie jak Sylwia - też mam takie, które okrywam gałązkami świerkowymi, inaczej podmarzają.
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
mirkaka 17:35, 17 lut 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
Bożenko czytam u Irenki że też zaczęłaś już roboty wiosenne
Ja też mam coraz słabszą kondycję, i wszystko boli po takim wypadzie do ogrodu.
Zdrówka życzę i sił na nowy sezon

Ranniki cudnie kwitną, u mnie przebiśniegi i ciemierniki
A na trawniku stokrotki
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Waclaw 21:01, 17 lut 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
Bogdzia napisał(a)


Ostatnio chyba stale mam wczesniej ale to chyba dlatego ze na zimę zostawim na tych wiosennych liście i one mają ciepło , wczesnie zaczynaja rosnać a teraz martwię sie zeby nie zmarzły, ale bez tych lisci wymarzały mi zimą nawet krokusy a odkad zostawiam zimują bez szwanku, za to gdy wygrabie liscie to sa mocno narażone na mróz , jakby nie zrobił zawsze zle.










O cho, cho!
Już kwiecie u Ciebie Pięknie!
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
Margerytka40 01:01, 18 lut 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Bożenko czy lilie martagon dadzą radę w pobliżu magnolii, jak myślisz? Pytam bo wyczytałam, że one raczej wapienne podłoże preferują a tak by mi pasowały. Upatrzyłam już sobie cebulki do kupienia i ciągle się waham
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Kasya 07:19, 18 lut 2019


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44007
Bogdzia napisał(a)


Kocham piwonie , to takie zastępstwo róż bo łatwe w uprawie a równie piękne. Zamówiłam juz porcję nowych i czekam niecierpliwie na nie i na lilie.


Ja tez je kocham
Jakie zamowilas ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kasya 07:32, 18 lut 2019


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44007
A jak rodek ? Ja nie umiem ocenić czy pąki są ok czy przemarznięte
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Bogdzia 15:45, 19 lut 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
sylwia_slomczewska napisał(a)

Okrywam wrzośce razem z wrzosami bo wrzośców już mi kilka wymarzło w sumie straciłam więcej niż wrzosów w ciągu tych paru lat Nie wiem dlaczego Już sie kapnęłam, że jedne sa niezimujące, ale i z tych zimujących kilka sztuk mi wypadło i zostały raptem 3 z czego jeden jest odratowany


Tak, sa wrzośce które zimy nie przetrzymują to sa te najpiękniejsze sprzedawane głównie na jesieni. Jesli inne wymarzaja to moze to byc dlatego ze okolice Krakowa mają wczesniej cieplej a czasem potem znów zimno i to pewny sposób na przemarzanie.Nie ma wyjscia trzeba okrywac , jak będą starsze dadzą sobie radę. W tym roku u mnie wyjątkowo wczesnie u mnie zakwitły ranniki i przebisniegi bo w tamtym roku pierwsze zdjęcia robiłam 10 marca a w tym 15 lutego , to niemal miesiąc różnicy.Niestety zapowiadaja -6 stopni i pewnie i mnie czeka okrywanie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies