Że zdrowie nie powala na robienie spotkań to rozumiem, ale nie może eis znudzić ogród.. Z tym się nie zgadzam... swoje ogrody oglądamy codziennie i też się nie nudzą..
Bogdziu, macham wakacyjnie.
Czy masz jakies zdjęcie maczka na którego nasionka mam ochotę. Gdy bylismy u Ciebie tylko makówki były więc zupełnie nie wiem jak on wyglada...a i nie pamietam, zebyś kiedykolwiek pokazywała jego portfolio.
A może jego nazwe odmianową pamietasz?
Bożenko -u mnie popadalo dziś około 3godzin. Nie jakoś bardzo mocno ale tak równo i fajnie. Dobre i tyle
To drugi deszcz w tym tygodniu. Super! A jak u ciebie? Pada?
Trzeba zrozumieć, spotkania są męczące i po prawdzie najmniej przyjemności z takiego spotkania ma organizator bo zawsze się stara o gosci zadbać jak najlepiej w efekcie nie wiele mając czasu na pogaduchy o ogrodach. Ale potem w zamaian samemu jedzie się w goście na ogrody o role się odwracają
Bożenka wiele spotkań zorganizowała, i to dla dużego grona ogrodowiczan, podziwiam Ją za to i za wiedzę i za ogród jaki zbudowała, drugiego takiego nie ma
Nigdy mi się nie znudzi Jej ogród, jest piękny cały rok, teraz czekam na jesiennne przebarwienia, już nie długo