Ewelinka231281 napisał(a)

Jak mogłabym się gniewać za takie cuda?
Dziękuję

Ewelinko przeczytałam u Ani że wstawiłaś ptaki więc zajrzałam i jeśli się nie pogniewasz to powiem że ten duzy co nic nie jadł a inne wygonił to samica kosa a te żółte które tak lubisz to trznadle. Śliczne sa u mnie były tylko raz, widac im krajobraz nie odpowiada, a u Ciebie tyle ich było.Zazdroszczę odrobinę.

Bogdziu kochana!!!!! Tak - te moje papużki to trznadle!!!! Dzięki za nazwę już przynajmniej Kini nie będę w głowie mieszała że papużki mamy w ogrodzie, bo jeszcze gotowa uwierzyć w ptasią głupotę mamuśki. Dziś chyba była ta sama samica kosa (choć z moją znajomością ptaków to pewnie coś innego), ale już kulturalnie się zachowała i jadła z resztą sępów.

Pozdrawiam

Tyle trznadli na raz jeszcze nie widziałam. Ale masz widoki na te zółteczka sliczne. Miłego dnia.

Ewelinko, wszystkie u ciebie, ale widok!

Oooo Ewelina te ptaki to u ciebie szaleją, jak to robisz, że aż tyle przylatuje?

Bosko

Bogdziu, momentami trznadli jest więcej niż wróbli, a ustawiliśmy karmnik w takim miejscu że można z salonu cały czas na nie patrzeć i lepsze to niż telewizor
Irenko, u dwóch sąsiadów obok tez są karmniki i te sępy tak oblatują nas cały dzień, ale mimo tego że się na nich kompletnie nie znam, to uwielbiam na nie patrzeć.
Kasik, ostatnio praktycznie codziennie dosypujemy ziarenek, które dostajemy od zaprzyjaźnionego rolnika, mam dwie kulki przeznaczone dla ptaków, które dostałam od nadleśnictwa a z kompostownika wyciągają sobie resztki jabłek, także dietę mają urozmaiconą. Podpatrzyłam u Monte, że daje orzechy, więc muszę od mamy trochę zabrać, bo nikt ich nie je, a ptaszki by podzióbały

Ewelinka231281 napisał(a)

a ustawiliśmy karmnik w takim miejscu że można z salonu cały czas na nie patrzeć i lepsze to niż telewizor
ale mimo tego że się na nich kompletnie nie znam, to uwielbiam na nie patrzeć.

Jak mnie takie słowa cieszą. Ja też uwielbiam na nie patrzec i to zajmuje mi najwięcej czasu zimą. Tylko tych trznadli troszkę mogłoby do mnie przyleciec.

Ewelinko,dobra duszyczka z ciebie jak troszczysz sie o wszystkie zyjace stworzonka.