Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje zmagania ogrodowe

Moje zmagania ogrodowe

monteverde 21:51, 05 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Ewelina masz norwegów http://www.yr.no/sted/Polen/Ermland-Masuria/Gietrzwa%C5%82d~772218/time_for_time.html
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
martaibartek 17:37, 06 maj 2014


Dołączył: 04 sie 2012
Posty: 1140
Ewelinka jak dzisiaj u ciebie? u mnie ostro zmroziło
____________________
Welka 20:33, 06 maj 2014


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
ana_art napisał(a)
dziękuję za miłe słowa i trzymam kciukasy by jednak już nie było takiego mrozu... u nas też podają różnie od 0 nawet do -7 przy gruncie...
też mi przymroziło listki na drzewkach, młode przyrost na cisach, boje się też o miłorzęby...


monteverde napisał(a)
No to faktycznie złapało trochę u mnie na ogrodzie przeciągi ale ogród jest między domami i to chyba rośliny ratuje ja myślę, że to jest ta wczesna"zośka" i już będzie dobrze od 7.05., deszcz norwedzy zapowiadają Na lepszy humorekzdjęcie z wczorajszego wieczoru


martaibartek napisał(a)
Ewelinka jak dzisiaj u ciebie? u mnie ostro zmroziło


U znajomej było - 6, u mnie koło -4, ale nic nowego nie padło choć bilans strat jest spory.
Aniu, norweska śledzę na bieżąco, mocno tym razem się pomylili za żurawkę dziękuję

Pozdrawiam
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Mala_Mi 21:58, 06 maj 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Welka napisał(a)

jakiś floks


.


Floks śnieżny... cudo
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 22:00, 06 maj 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Welka napisał(a)
Też nowe, ale nie z targów




Enkiant dzwonkowaty.. do kwaśnej ziemi jak rh

Większość roślin da sobie radę...... nie załamuj się przymrozkami.. będzie dobrze.....

A zamgławiać duży ogród... to dyżur na całą noc.. dla kilku osób... i to zaleta małego ogrodu... to do Ani wniosek.. też na pocieszenie.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
martaibartek 12:04, 07 maj 2014


Dołączył: 04 sie 2012
Posty: 1140
A jak się ogólnie zamgławia ogród?

U mnie straty po przymrozkach duże nawet przymroziło część roślin które były okryte u nas podobno było ok -5.
Mam nadzieję, że to już koniec przymrozków

Pozdrawiam!
____________________
bociek 20:23, 08 maj 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Ewelinko, przykro mi z powodu strat, lacze sie w bolu, ale damy rade i my i roslinki
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
beta 21:55, 08 maj 2014


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Welka napisał(a)
Mrówki, no właśnie - dzięki że mi przypomniałaś - kopałam ostatnio miejsce pod nową rabatę i stado mrówek z jajeczkami znalazłam. Śmiałam się sama do siebie, sąsiedzi już całkiem za wariatkę mnie biorą. Nie skarżyłam się jeszcze na rabatę między płotem a drogą, gdybym wiedziała w co się pakuję, to w życiu bym się tego nie podjęła -glina jest wymieszana z cegłówkami i dachówkami, bo kiedyś szła tamtędy droga. Chwilowo czuję obrazę na ogród, po przymrozkach mi przejdzie
Pozdrawiam


ja też jestem 'podniewana' na ogród....wszystko jakieś takie 'klapnięte'....sałata nie wzeszła...echchc.....nie zazdroszczę Ci tej nowej rabaty...w sensie przygotowywania...a co tam planujesz?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Welka 14:23, 10 maj 2014


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Mała Mi, u mnie nie było nawet mowy, o tym żeby robić mgiełki - cały tydzień byłam sama bez M i bym ze zmęczenia padła latając i podlewając rośliny, za duży ogród (znaczy normalnie to za mały na wszystkie chciejstwa, ale w tym wypadku to za duży )
Marta, przy -5 to moja przykryte hosty podcięło. A mgiełkę najlepiej chyba jakimiś zraszaczami, ale za bardzo w to nie wnikałam, bo i tak bym nie miała jak tego zrobić.
Boćku, u mnie mariken najsłabiej, reszta jakoś wygląda, tylko on taki bidak, liczę jednak że coś powypuszcza.
Beta, sałatę już kończymy, ale dziś jedną klapniętą znalazłam i w korzeniach siedział sobie drutowiec, wiec full zestaw robali mam Pod płotem, dużo i różnych, ale czego można się po mnie spodziewać, jak tyle rzeczy mi się podoba. Nazywam ją " rabata wyzwanie", raz że ziemia, a dwa ze cześć roślin takich dość wymagających wybrałam. Już wsadziłam białą magnolię gwiaździstą, enkianta, fotergille, varelkę na pniu, sosnę scherini wiethorst (albo jakoś tak) tuję mopa (Whipcort albo jakoś), jakieś berberysy i horti Vanilke, żeby chociaż coś zostało jak tamto wypadnie i mnóstwo wypełniaczy, po które pojadę w przyszłym tygodniu.
część host tak wygląda



ale są i ładne

a tulipki dalej kwitną
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
EPODLAS 23:20, 15 maj 2014


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Ewelinko, szkoda roślin, ale to nie pierwszyzna, nie raz tak bywało. U mnie tylko winogrona na altanie zmarzły, ale wypuszczają nowe liście. Jak byłam ostatnio, trawki dzieliłam. Z jednej rozplenicy zrobiłam cztery, ciekawe co z tego będzie
____________________
Mój ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies