Dziurki są za główką, Kinia wbijała słomkę i mamy równiutkie i eleganckie. Lakieru bezbarwnego i z takimi gwiazdkami używałam tez w zeszłym roku - faktycznie ładnie wyglądało tylko plakatówki wszystko popsuły.
Wiesz, ja widzę te nierówości, ale my całą choinkę mamy bez bombek (znaczy bombki robię sama z włóczek i balona, ale nie mamy takich tradycyjnych) i większośc ozdób przygotowujemy same, gwiazdkę tylko mamy na czubek kupioną, więc te nasze dzisiejsze ozdoby wpasują się w całość

Ja też lubię takie choinki. Kiedy dzieci były małe to choinkę też zdobiły przede wszystkim ozdoby robione ręcznie, teraz idę na łatwiznę i wieszam to co nazbierało się przez lata, kombinuję tylko z kolorami.

Ewelino, pokaż koniecznie anioły jak będą już gotowe. Ogrodnicy to jednak zdolni ludzie. Matko, a mi się nie chcę robić takich rzeczy, wolę czytać. Leń chyba ze mnie. Ale stroik na święta zrobię.

Proszę, proszę i tu anioły się zadomowiły! zapowiadają się świetnie i jaka frajda dla dzieci
pozdrawiam Ewelinko