Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nigdy nie mów nigdy

Nigdy nie mów nigdy

JulkAd 21:39, 14 sty 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kasiu pracowity weekend za Tobą, ale jaki miły...wykańczanie domu to już czysta przyjemność, zwłaszcza urządzanie.
A ogród zimą przepiękny, ale zazdroszczę też tej okolicy, którą masz w Pszczynie, aż czuję tę ciszę i spokój...
U mnie też zima za oknem, frajda dla mojej piesy i mały koszmar dla nas, bo non stop odśnieżać trzeba
Buziaki zostawiam i miłego jutrzejszego dnia życzę.
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
malgocha1960 08:55, 15 sty 2013


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Witaj Kasiu,zaznaczam sobie wątek,zeby przestudiowac cały.Lodowka super,twoja jest chyba z barkiem?
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Milka 11:51, 15 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Kasiu...no mega sprzęcik sobie zafundowałaś!! i dobrze, bo przyjemniej się będzie mieszkać u nas tez taka zima!!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
eliza3 16:03, 15 sty 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Kasiu, gratuluję zakupów, wszystko piękne, aż się oczy radują... Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę zdrowia, bo mnie choróbsko dopadło i tak od piątku mnie trzyma, dzisiaj na tyle lepiej, że miałam chęć na forum zajrzeć. Całuski wirtualne posyłam, więc wirusa nie przekażę
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Kindzia 18:16, 15 sty 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)
Kasiu pracowity weekend za Tobą, ale jaki miły...wykańczanie domu to już czysta przyjemność, zwłaszcza urządzanie.
A ogród zimą przepiękny, ale zazdroszczę też tej okolicy, którą masz w Pszczynie, aż czuję tę ciszę i spokój...
U mnie też zima za oknem, frajda dla mojej piesy i mały koszmar dla nas, bo non stop odśnieżać trzeba
Buziaki zostawiam i miłego jutrzejszego dnia życzę.


Właściwie to jechałam z myślą, że odpocznę Ale nic z tego...nawet prasowania nie ruszyłam, a znowu się uzbierało Urządzanie...było by przyjemniejsze, gdyby jakaś stówka się znalazła Ale tak chociaż mamy przyjemność rozłożoną w czasie
Tak, spokojnie tam bardzo, nawet nie wiesz jaka dla nas jest to różnica; z dużego miasta na wieś Aż w uszach dudni ta cisza.
Piesa się cieszy, bo po czystym śniegu biega Nasz pies bardzo cierpiał zimą biegając po posypanych solą chodnikach, łapy go szczypały, uciekał na trawnik przysypany śniegiem.

Też niedawno z pracy wróciłam, w garach powstawiałam i siedzę z Wami:G
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 18:19, 15 sty 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
malgocha1960 napisał(a)
Witaj Kasiu,zaznaczam sobie wątek,zeby przestudiowac cały.Lodowka super,twoja jest chyba z barkiem?

Tak z barkiem. Przy moich chłopcach to bardzo przydatna rzecz, bez przerwy któryś coś pije i wietrzy lodówkę, teraz tylko cyk okienko, a zimno z lodówy nie ucieka.
Byłam dzisiaj u Ciebie, nie tylko w sprawie lodówki mamy podobny gust
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 18:21, 15 sty 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
irena_milek napisał(a)
Kasiu...no mega sprzęcik sobie zafundowałaś!! i dobrze, bo przyjemniej się będzie mieszkać u nas tez taka zima!!

Kiedyś trzeba

U nas dzisiaj trochę zelżał mróz, śnieżek sobie popadywał. Teraz dopiero się zacznie. Jak to, co odtajało zmarznie nocą Będzie bal
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 18:23, 15 sty 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
eliza3 napisał(a)
Kasiu, gratuluję zakupów, wszystko piękne, aż się oczy radują... Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę zdrowia, bo mnie choróbsko dopadło i tak od piątku mnie trzyma, dzisiaj na tyle lepiej, że miałam chęć na forum zajrzeć. Całuski wirtualne posyłam, więc wirusa nie przekażę

O Bidulko!
Mój organizm wie, że nie mam czasu na choróbska i się trzymam Zresztą ja z tych odpornych. Zawsze się śmiejemy, że jak zachoruję, to tylko raz
Muszę iść do Ciebie, zdrówka życzyć
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
dorkow0 18:24, 15 sty 2013


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Wieczorową porą witam Kasiu... Troszkę poczytałam, lodówkę podobną mam w planach, może nie odległych, ale jednak... A w ogrodzie też śnieg... Tej ciszy Ci zazdraszczam, całe życie mieszkam na wsi i uważałam, że cisza to rzecz oczywista a teraz, autostradę zrobili, niby ze 3 kilometry ode mnie, ale nie mogę spokojnie okna otworzyć, tak wszystko słychać...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
Kindzia 19:00, 15 sty 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Dorotko, lodówa gadżeciarska jest Ja w planach miałam lodówkę do zabudowy, ale M mnie zbałamucił...

Czyli nie doceniałaś tego co miałaś na co dzień Ja ciągle w mieście i to dużym...dlatego tam ciągle czuję się jak na wczasach Też się boję, żeby miasto nie przyszło do nas, 6,5 km do centrum Pszczyny mamy...na razie wśród pól jesteśmy i oby pozostało tak do końca

Dzisiaj mój pracownik mówił, że w lutym szykuje się MINUS 20 !!!!!!!!!!!!!!!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies