Wczoraj próbowałam jeszcze wstawić kilka zdjęć, ale niestety mój internet coś szwankuje i ciągle zrywa połączenie. Zobaczymy może dzisiaj się uda.
Najpierw to co zrobione na obwódkach.
Najpierw przed wejściem i frontem domu, tu już jest wszystko co być powinno. O przepraszam jeszcze cebule - dużo, dużo różnych cebul i kamień.
Pod cyprysikiem zawilec japoński, a z tyłu widać naszą design'erską wycieraczkę - prawda że ładna
Rabatka przed domem uzupełniona o iglaczki płożące.
Niestety na zdjęciu nic nie widać, ale jak będę sama robiła to postaram się o lepsze.
Tu trochę lepiej.
Druga strona chodnika. Prawie pusta, nic mi nie przychodzi do głowy niestety
Może macie jakieś pomysły. Tam jest raczej cień, a w prześwitach muru będą cyprysiki Ivonne, ale to dopiero na jesień, bo kopane z ziemi. Na końcu tej rabaty jest rh czerwony, floks i moje ulubione naparstnice (przypominają mi dzieciństwo).
Idziemy dalej, róg działki na przeciw okna kuchennego, widać go reż z wykuszu jadalni. Dlatego ma być kolorowo, ale nie chodzi tylko o kolorowe kwiaty, ale drzewa i inne roślinki.
Oczywiście w prześwicie będzie cyprysik Ivonne, z tyłu na ogrodzenie ma się rozkładać Glediczia trójcierniowa i ma zasłonić ten okropny śmietnik sąsiada, przed nią jest jałowiec, choina kanadyjska i magnolia. Pod jałowcem będą duże a wręcz ogromnie kamienie dlatego na razie związany sznurkiem żeby się nie kładł na ziemię.
Galdiczja kupiona ze względu na kolor liści, podobno ma szybko rosnąć ale na razie tego nie widać

,stoi w miejscu i ani drgnie.
Oto ona, a na dole mój jałowiec przesadzony z doniczki, w której stał na tarasie - na reszcie odżył

Na nim ma się piąć powojnik Golden Tiara (już posadzony ale tu go nie widać).
Jest też sumak octowiec, który zaczyna się przebarwiać i kilka niewielkich iglaków w tym białobok.n Tam też planowany jest buk czerwonolistny już wysoki bo 4 - 5 metrowy i żółty klon szczepiony na pniu, ale to też na jesień bo z wykopane prosto z ziemi. Na razie rosną u ogrodnika ale są zarezerwowane. Obwódka będzie obsadzona żurawką o czerwonych liściach a za nią ma być trawa żółta lub biało - żółta ale nie wiem jaka może rosnąć w takich warunkach.Podpowiedzcie jaka jest mało wymagająca i będzie tam rosła (oby nie za duża bo wszystko inne zasłoni) Stanowisko jest tam słoneczne do godz.14-15 a potem będą ją cieniowały drzewa.
A tak w ogóle czy ktoś zna trawę o czerwono brązowych liściach, widziałam ją kiedyś gdzieś w ogrodzie, ale wtedy jeszcze nie myślałam o swoim ogródku, na którym będę mogła ją posadzić. Choć coś mi świta, że widziałam coś takiego jak trawa o takich liściach jak przeglądałam wątek
Marzeny 2007 zaraz tam skoczę. Na razie idę, przepraszam kuśtykam na taras na kawę, znajomi właśnie wrócili z Rewy. Potem do Was wracam i pokażę jaką kulę przed wyjazdem skonstruował mi małżonek i wręczył ze słowami "Oto prawdziwy obraz polskiego NFZ".