romka napisał(a)

Kasia
kwiaty przepiękne, w sumie to nie za bardzo wiem jakie.... ?hortensja? ja też trochę mieszczuch, ale z ogrodem, bo dom na obrzeżach miasta

Tak to hortensja bukietowa Limelight - nasza ogrodowiskowa faworyta ) zapewne widziałaś ją u Danusi w Ogrodzie nie tylko bukszpanowym, jej horti są ogromne i piękne Jeszcze chwilka i Ty również będziesz ją mieć u siebie ) to zaraźliwe )) ale za to jakie piękne
Pozdrawiam

Ja juz byłam u Ciebie, a mojego wpisu nie ma... czy są dwa takie same wątki?

Witaj Romeczko, od jakiegoś czasu jesteś i to bardzo sympatyczna obecność

Ale je Twojej zwierzenia odebrałam zupełnie inaczej , nie śmiesznie, raczej z łzami w oczach i to autentycznie. Jeszcze je mam, jak to piszę

To piękna historia i to prawdziwe szczęście. Ja też je mam, dlatego rozumiem innych

Romka, pokazujesz Ty te zdjęcia? Bo czekam i czekam..

Romka witaj, cieszę się, że masz już swój wątek, będę zaglądać bo Twoja historia i wzruszająca i bardzo ciekawa, zapowiada się naprawdę interesująco

Dla Ciebie na powitanie następna hortensja, ale tym razem ogrodowa




Czekam na zdjęcia

Witaj! Rzadko udaje mi się przeczytać cały wstęp, przyznaję ze wstydem. ALe Twój przeczytałam. Pewnie jest tego jakiś powód. Może ta mała dziewczynka zazdrosna o ziemię , która zabiera jej Mamę... W każdym razie bardzo jestem ciekawa dalszego ciągu!

Przybieglam sie przywitac Piekny wstep ..... i kolejna lublinianka)))))pozdrawiam

Zajrzałam, przeczytałam wstęp, czekam na zdjęcia, bo to lubimy najbardziej

Ja też się wszruszyłam .... piękny wpis - czekam na więcej i witam na ogrodowisku