gusiarz napisał(a)

....

Asiu - witam . Powiem ci że cytowane przez ciebie zdjęcie to sierpień 2012r. Zobacz na trzecią fotkę od góry na pierwszej stronie wątku - tak one wyglądały na wiosnę. Dosłownie kilka ździebeł. Wiesz jak się martwiłam kiedy mi urosną.

.

Ja ich tam w ogóle nie zauważyłam dlatego cytowałam zdjęcie gdzie co nieco były widoczne

Aga wyczytałam że za wiosenne porządki się wzięłaś fajnie tak się ruszyć do ogrodu ale szczerze powiem że nigdy w życiu w lutym nic nie robiłam a teraz już nawet kanciki machnęłam
Ciekawa jestem tego Twojego umbrowego szpalerku. Pięknie będzie

Jak tam? Okna lśnią?

Aga Sz - dam znać. Dzisiaj patrzyłam na nie i mają całkiem ładnie nabrzmiałe paki. Dumam nad ich skarpetami...

Agata - spokojnie, avatar zostaje

Gosiu... już napisałam u ciebie

Tosiu - pozdrawiam wiosennie... dobrze, że się odezwałaś

Asiu - mikre były... a teraz

Monia ja w grudniu i styczniu robiłam kanciki... testowałam maszynę do przycinania trawy i żywopłotków

Jagoo - cztery sztuki lśnią... reszta czeka... ale jutro deszcz zapowiadają....

Aguś, napisz proszę (najlepiej u mnie) jaką farbą pomalowane są u Ciebie murki.

Pokaż tę rabatę skąd wyciepałaś bodziszki.

Murki - rabaty (te niskie) są pomalowane farbą do elewacji.
Rabaty nie fociłam... u nas na razie deszczowo... wiadomo... wczoraj myłam okna . Postaram się to zrobić gdy pogoda sie poprawi.

Deszcz też potrzebny, dobrze, że nie śnieg
Macham zza mgły dolnośląskiej.

Polinko - odmachuję i lecę sprzątać dom... Słońce zaczyna sie przedzierać przez chmury

na Mazowszu leje deszcz od rana ... macham i lecę sprzątać